agatanowa
09:24, 20 sie 2014

Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Karolka, widzę, że ta pogoda i chmury na niebie, a w szczególności wiatry, przywiały jakiegos doła
Musisz chyba męza "podtresować", bo oni jakoś tak mają, że się przyzwyczajają bardzo szybko do wyręczania i niemyślenia o niczym innym oprócz swojej pracy. Potem to już nawet mają takie oczekiwania. I jak coś trzeba zrobić, czy o czymś pomyśleć, to jest problem. Niestety to towarzystwo trzeba bardzo dyscyplinować. Moja teściowa jest mistrzem świata w tymże. Zawsze meżowi mówię, żeby się nie użalał, bo mógłby mieć za zonę swoją matkę i co wtedy?


____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata