Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka

popcorn 08:01, 04 wrz 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Dziś z bazarku nici, niestety. M miał na 8mą wizytę u okulisty, w Łodzi, więc logistycznie nie dałoby rady. W sobotę może nadrobię, na krótką chwilę, bo o 9.30 ruszamy do Kutna

miłego dnia! już czwartek! ale ten czas leci..
____________________
Mój nowy ogródek
renatamama3 08:54, 04 wrz 2014


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Karola,jak młoda w szkole?
Też się muszę pomału zabrać za sadzenie cebulowych.
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
popcorn 09:00, 04 wrz 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Renatko, dziękuję, dobrze. Zadowolona, chętnie opowiada, chętnie chodzi. Z wychowawczynią mam stały kontakt mailowy, w szoku jestem, chyba polska szkoła się zmienia - oby na lepsze.
Oby tak dalej
W tygodniu - 1h informatyki, 2h angielskiego, 2h wf-u i reszta to zajęcia z wychowawcą"
No i 2h religii - jak dla mnie o 2 za dużo; etyki czy alternatywnych zajęć brak, więc siedziałaby sama w pokoju nauczycielskim... nie chcę żeby się czuła wykluczona - krzywdy jej chyba nie zrobią - niech chodzi...


Cieszę się że cebulki w ziemi, może ciut za wcześnie, ale przynajmniej nie grabiały mi ręce jak rok temu

Miłego dnia!
____________________
Mój nowy ogródek
GabiK 09:48, 04 wrz 2014

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Jestem ciekawa jak to będzie z religią u nas.
W przedszkolu jest, nie podpisywaliśmy zgody, ale nie wiem, co Laura robi, podejrzewam, że jednak chodzi, bo nie ma co z nią zrobić.

W szkole się nie zgodzę. Trzeba to w końcu przerwać. Połowa nie ma ochoty, ale chodzą, bo inni chodzą.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
popcorn 10:06, 04 wrz 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Gabi, jestem za. Ciągle byłam za. Rozmawialiśmy na ten temat połowę wakacji. Okazało się że etyki nie ma oczywiście, innych zajęć też nie, wcześniej odebrać/później zawieźć też nie można, bo religia w środku dnia.
No i co ona biedna ma robić te 2h w tygodniu? Sama? w pokoju nauczycielskim, bo nie ma co z nią zrobić, a wszyscy inni chodzą?

W przedszkolu też nie podpisaliśmy zgody, i co? I chodziła, bo wszystkie dzieci chodziły, nie wystawią przecież jej na korytarz...

No i do komunii też ją poślemy, bo inne dziewczynki będą w białych sukieneczkach, prezenty dostaną, a ona nie.. bierzmowanie - zrobi jak będzie uważała, z 16 lat już będzie miała i wybierze sama. Ale te wcześniejsze zrobimy... trudno w Wawie pewnie byłoby łatwiej, "odmieńców" byłoby więcej... ech.
Uważam że to bez sensu, bo dla mnie te obrzędy nie mają najmniejszego znaczenia, są wręcz śmieszne - skoro nie wierzę że mają sens? No ale...
Ślubu kościelnego nie mamy, ciekawa jestem kiedy się to odbije na dziecku :/
____________________
Mój nowy ogródek
GabiK 10:19, 04 wrz 2014

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
U nas bardziej skomplikowanie, bo Laura bez chrztu, to do komunii nie pójdzie.
Chyba religie miały być na początku lub końcu. Ale oczywiście po co, skoro wszyscy chodzą...

Nasza szkoła jest mocno nastawiona na religię, rdzenni mieszkańcy, jak to na wsi, też obrzędowi. Na razie nikt jej nie wypomina, ale w szkole może być różnie, jak się nie wpasuje. Za naszych czasów było łatwiej.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
popcorn 10:25, 04 wrz 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Żeby ochrzcić Młodą to jaja były, nikt nie chciał, bo jak to, rodzice bez kościelnego? W końcu za grubą kasę 10minutowe nabożeństwo, po godzinach, w sobotę, zrobił znajomy znajomego znajomego w Oświęcimiu...

Mam kuzynkę w Londynie, tam kościół z otwartymi ramionami i za darmo chrzci wszystkich chętnych; u nas to się zmieni jak zauważą że im wyznawcy topnieją jak śnieg na wiosnę... ale jeszcze nie teraz:/

Ja rozumiem religię jako naukę o różnych wyznaniach, a nie tylko nt jednej jedynej idealnej/najważniejszej - bo państwo katolickie niby mamy.. no trudno, jest jak jest i tego nie zmienimy.

U Młodej w klasie 12 dzieci tylko, do tego znają się bo razem do przedszkola chodziły, w większości. Chcę żeby się zżyła z nimi, nie chcę kolejnych barier...

pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
Toszka 10:33, 04 wrz 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
I dlatego między innymi za gramanicą uważają nas za ortodoksyjnych katolików... kilka tygodni temu musiałam się natłumaczyć i dyskusja trwała kilka godzin na proste pytanie postawione mi, jako Polce, dlaczego nasz naród na to się godzi... dlaczego w katolickich krajach jak Belgia, Hiszpania czy np. Włochy... (w skrócie rzecz ujmując) życie wygląda inaczej....
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
popcorn 10:35, 04 wrz 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
no właśnie
____________________
Mój nowy ogródek
Margarete 10:42, 04 wrz 2014


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Krys napisał(a)
Była gold chcesz tel.ja na szczęscie nie miałam kasy wiec skromny zakup

Dobre..
Tez tak mam, lepiej nie miec kasy bo wszystko kusi....
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies