Podobają mi się funkie, ale chciałabym czegoś bardziej kwitnącego.
To na razie takie tylko rozważania.

popcarol napisał(a)

się pokłada i mniej odporna na suszę niż szałwia...

Owszem pokłada się, ale im bardzie sucho tym mniej bo nie wyrasta w wzwyż. Szarozielone liście wskazują, że woli stanowisko suche. Na glinie nie ma co jej sadzić.

Hej Ewo,
dzięki za info, to moje pierwsze kroki Ale zauważyłam że zasuszone rzeczywiście - nie wyrastają bo wcale prawie nie rosły
Czyli kolejny głos na szałwię dla GabiK!

pozdrawiam!!

Dzięki Ewo. O takie głosy praktyków mi chodziło.

A szałwia da radę na takiej ulepszonej glinie? Sporo próchnicy na rabaty zostało wsypane, ale głębiej to jednak ciągle czysta glina.

Gdybyś odpowiadała Ewo, to proszę u mnie, żebym miała przegląd głosów na miejscu.

Haha, i róże będą! Ale jajo
A ja mam dzisiaj leeeenia

Ja też. Jeszcze nie wiem, czy będą.

Plecy mnie bolą po wczorajszych pracach ogórkowych. M kosił trawę, ja - fasolkę
I milionową ofertę robię... lepsze to niż tłumaczenie - nie mogę skończyć jednej instrukcji, bleee... może jutro

Róże - angielskie, jakby co?

popcarol napisał(a)

Haha, i róże będą! Ale jajo
A ja mam dzisiaj leeeenia

to pewnie nie leń, tylko twój organizm mówi, odpocznij

Irenko leń, mój organizm ciągle tak mówi
Po prostu mam sporo pracy, a mało czasu... i mi się nie chce