Sosik wyszedł super z mielonym ,ziemniaczkami i surówka będzie jeszcze na jutro.Grzybki jeszcze zamrożę do bigosu i zupę wigilijną no i jakiś słoiczek będzie chyba.

berberys cudny najpiękniejsze jesienią.

O rany,jakie super te berberysy,uwielbiam! Co za kolor! To Ci się udało Karolina dobry interes z rolnikiem zrobić Ja muszę tego mojego prywatnego rolnika trochę pogonić żeby mi warzywnik zaorał

Renatko - super! To sporo musieliście znaleźć!! Smacznego!

Majeczko - fajnie ze masz prywatnego rolnika U nas warzywnik niestety trzeba skopać, i tak by maszyna nie wjechała - przez obwódkę bukszpanową

Cyknęłam zdjęcia - teraz żałuję ze go nie poprosiłam o zaoranie całego tego kawałka... wygrabiłabym chwasty, poleżałoby przez zimę, wiosna można by trawnik posiać... trudno, i tak mam mega rabatę teraz do zagospodarowania

Wygląda jakby pijany rolnik zjechał z kursu



I bliżej:


I przy okazji mój róg - wczoraj posadziłam tam 2 borówki amerykańskie:


I zbiory wczorajsze

Karola, zbiory wczorajsze fajne całkiem, ale te obszary za płotem fajniejsze!
Nie śmiej się z rolnika, mniej pijany niż ogrodowo zakręcony. Bardzo naturalny łuk mu wyszedł, niejeden by mu pozazdrościł

Hej Wiktorio,
nie, nie był pijany, tylko się śmieję z łuku Cieszę się z nowego miejsca pod nasadzenia - na razie tych "niechcianych" roślin... Przynajmniej nie zmarzną w doniczkach, no i może od wiatru trochę osłonią?
pozdrawiam

Wczorajsze zbiory imponujące, fasolkę, marchewkę, seler rozpoznałam, ale to zielone... nie rozpoznałam.
do borówek też się przymierzam, może w przyszłym roku.

To zielone to szałwia Zerwałam, choć nie wiem czy użyję...
borówki są wymagające, ale jak owocują - cudo! I ładnie teraz wyglądają, listki im się wybarwiają

pozdrawiam!

Karolinko byłam...popatrzyłam...pośmiałam się z kompozycji i z rolnika....fajnie u Ciebie


pozdrawiam

popcarol napisał(a)

Maja - posadziłam tyle cebul, ze sie nie mogę wiosny doczekać
A pogoda? Coz, taki klima mamy do bani

Właśnie zagadałam do rolnika ktory oral pole za plotem u nas - za mala kawe mi przeorał 2 rajki na działce-kiedys-do kupienia. Posadzę sobie tam jaśminowca którego wyeksmitowalam, sosnę czarna i jodle kaukaska, które stercza w doniczkach, plus cala taczkę berberysów sprzed domu (ustąpiły miejsca cisom) - ale fajnie ze udało mi sie to załatwić, bo te chwasty przebić łopatą to masakra...

ale się uśmiałam - sadzisz na działce kiedyś do kupienia ?
śmieję się bo ja mam dwie działki i przed płotem - i jak coś mi zbywa to myk z tym na działkę do kupienia kiedyś albo przed płot

pozdrawiam

Ale fajne klimaty u Ciebie - kompozycje w taczce, oranie pola, sadzenie nie na swoim
Jeszcze czytam, że sos z opieniek to dziś najpopularniejsze danie na forum
Pozdrawiam