popcorn
20:01, 08 maj 2013

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ogarnęłam trochę okolice tarasu - chwasty, zwłaszcza mlecze.. ech
nie miałam czasu siedzieć na leżaczku
Teściowa przywiozła ze Zduńskiej roślinki od Krysi (dziękuję!!!) miała być tylko trawa, a są dwie, plus 2 żuraweczki, floks i coś niskiego płożącego... chodziłam pół godziny i wciskałam
Wykopałam kilka roślin dla Krysi i w to miejsce udało się wcisnąć roślinki od niej 
Słonecznik skiełkował
Ogórki wielkości tych na parapecie - wystarczyło kilka ciepłych dni pod pleksi
Posadziłam także te z parapetu, rosły w doniczce - wytłoczce po jajkach, nie lubią przesadzania - posadziłam wraz z wytłoczką
Teraz znowu nie ma miejsca w warzywniku 
A jeszcze oczywiście sterta do posiania
Jutro jadę po nowe skrzynki


Teściowa przywiozła ze Zduńskiej roślinki od Krysi (dziękuję!!!) miała być tylko trawa, a są dwie, plus 2 żuraweczki, floks i coś niskiego płożącego... chodziłam pół godziny i wciskałam


Słonecznik skiełkował




A jeszcze oczywiście sterta do posiania


____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek