popcorn
10:24, 09 maj 2013

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Małgosiu zaraz zajrzę na priv i poczytam
Mnie wczoraj po raz pierwszy zaatakowały komarzyce, wrr! paskudztwo. Ja się może dzisiaj wybiorę po kolejne skrzynki, bo nie mam gdzie fioletowej marchewki posiać
Ewo - te cisy to zdobyczne spod Warszawy, kopane własnym sumptem. I pewnie dlatego, że nie z bryłą - mało ziemi, obcięte główne korzenie, osypały się w busie... i klops. Z piwoniami też mam nauczkę. Mam nadzieję że te 3 które przeżyły to te odmiany o które mi chodziło.
A piwonie bardzo nie lubią przesadzania, moje od Babci w tym roku może zakwitną - mają pąki, po 4 latach!! A wielkie bryły przywiozłam! no cóż...
pozdrawiam!


Ewo - te cisy to zdobyczne spod Warszawy, kopane własnym sumptem. I pewnie dlatego, że nie z bryłą - mało ziemi, obcięte główne korzenie, osypały się w busie... i klops. Z piwoniami też mam nauczkę. Mam nadzieję że te 3 które przeżyły to te odmiany o które mi chodziło.
A piwonie bardzo nie lubią przesadzania, moje od Babci w tym roku może zakwitną - mają pąki, po 4 latach!! A wielkie bryły przywiozłam! no cóż...
pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek