Borbetka - słońce na niebie ale ten wiatr przypomina już o jesieni.

reni - niebieski stoliczek i leżaczki zostały wczoraj wykorzystane

Ewa - dzisiaj miałam dzień ogrodowy pojechałam do Limby po wrzosy i jeszcze sedum dorzuciłam i rozplenicę Jak ja lubię tam jeździć Gratis można balkonowe jakieś sobie wybrać roślinki co im nie zeszły, więc pelargonie angielskie i kocankę zabrałam jeszcze

...Sylwia...również byłam dzisiaj w Limbie...buuu...nie spotkałyśmy się....też lubię tam jezdzic .....

Agnieszka no szkoda żeśmy się nie spotkały, ja byłam jakoś po 14-tej, a Ty pewnie jadąc do Limby przejeżdżałaś koło mojego domu, no buu...

...oj...ja dopiero o 5...no jechałam koło Ciebie i pokazywałam Mężowi gdzie mieszkasz...

Ja już niedługo wpadam do ogrodu, bo miałam nieco przerwy. Póki co, malujemy pokoje w domu, ble. Tego bałaganu nie lubię, nie wspomnę już o kurzu.

Sylwia...ja też byłam w szkółce,ale około 11:00
Gratisu nie brałam bo nie chce mi się nic już doniczkowego sadzić

A zdjęcia kompozycji gdzie?

Baraga - Ty byłaś o 17-tej , ja o 14-tej a Gabrysia o 11-tej, ale się porozmijałyśmy

Borbetka - ja też nie lubię bałaganu w domu związanego z remontami, ale efekt po zakończeniu prac to lubię

Gabrysia - szkoda że nie spotkałyśmy się w szkółce, fajnie by było.
Ja pelargonie wzięłam, bo może rozmnoże sobie na przyszły rok z niej, takiego kolorku nie miałam

Sebek - zdjęcia kompozycji? masz na myśli konkurs? jakoś nie myślałam o udziale w konkursie

No to faktycznie zrobiłyśmy nalot na szkółkę,szkoda ze nie udało nam sie spotkać!
Ale jak będziesz w moich okolicach to zapraszam na kawkę
Ja dzisiaj jadę znowu do szkółki....bo będę bliziutko,więc wstąpię

Gabrysia ja też dzisiaj wybieram się do Limby, wrzosów dokupić. O której jedziesz?