Jola, najpierw trzeba pomyśleć - gdzie to posadzę? I wtedy łatwiej będzie rezygnować))
Najgorzej myśleć - tego jeszcze nie mam! bo i plastiku może braknąć))
Ja zbieram z nasion co mogę od siebie,mam też sporo od znajomych forumek,więc nie kupuję.W tym roku będę siała tylko bezposrednio do gruntu,bo lada chwila bedę wysadzać begonie,a mam ich około 60 sztuk.Siałaś w poprzednich latach żeniszaka,bo w ubiegłym roku nic mi nie wyszło z takich wczesnych siewów?
Oj zazdroszczę Wam ,tego wysiewania! Mnie z wysiewów to wychodzą tylko "śmierdziuchy".Tak się u nas nazywają aksamitki
Małgosiu a begonie masz kapitalne.Już podziwiałam w ubiegłym roku! Moje zimy nie przetrwały,pomimo ,ze postępowałam zgodnie z instrukcją rozsypały się -wykruszyły(?)
Ja tez w tym roku ograniczę "parapetówkę" . Żeniszki kwitną bardzo długo, więc nawet wysiane bezpośrednio do gruntu długo będą cieszyć. A zanim zakwitną oczy będę ciszyć np. szafirkami
Jola wiosnę zaklina! Piękny zestaw! A muszę przyznać się,że żeniszka nigdy nie miałam.Może czas najwyższy zasiać?Pozdrówka....
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie