Ja w sprawie żeniszka... ta obwódka to z siewu ??? Czy to możliwe? Prosto do gruntu, czy na parapet w domu? Lubię żeniszki, więc jak bym liznęła wiedzy to może bym posiała ??

Elu, bywały lata, ze wysiewałam żeniszki na parapet, ale coraz ciaśniej mi na nim. Czasami wysiewałam na działce do pojemniczków i wstawiałam do nieogrzewanej szklarni na poczatku kwietnia. Bywa też, że dopiero w maju zabieram się do tego i też wysiewam do doniczek i rosną na wolnym powietrzu, aż nadają się do pikowania w docelowe miejsce

W czerwcu więcej liści niż kwiatków (patrz zdjęcie poniżej), ale potem to już niebieeeeeesko

Jakoś do tej pory nie lubiłam tych żeniszków, a jak patrzę u Ciebie, to ładne są jednak. Ech, Jolka, nie kuś, bo gdzie ja to wszystko potem będę sadzić?.
A karteczka z kalendarza na niedzielę będzie?

Aniu asc, ile koni ma motor? Bo ja muszę najpierw nauczyć dogadywać się z dwoma
A poza tym powóz oznaczony dodatkowo naklejką Ogrodowisko, to by było!
Myślałam o skuterze, ale ma obowiązywać na niego prawo jazdy, a ja mam tylko kartę rowerową

Wystarczy uszczykiwać przekwitnięte kwiatki i piękne niebieskie kępy cieszą oczy do późnej jesieni
Fajne są też z nich obwódki

Spalimy ,Jolu,trochę spacerów,zero ciasteczek,trochę rowerów, ogródeczek,machanie grabiami.....i.....14 kg mniej mamy!