Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z Czerwonym mostkiem

Ogród z Czerwonym mostkiem

Kaisia 18:03, 24 paź 2011


Dołączył: 23 sie 2011
Posty: 1349
Pszczelarnia napisał(a)





Kasia, dziękuję za piękne widoczki w Twoim ogrodzie. Swoich traw już nie kopczykujesz i nie osłaniasz? Mostek jest bomba. Wczoraj widziałam oryginał w angielskim ogrodzie (lektura książki Penelope Hobhouse "Historia ogrodów"). Piękny!

Jeszcze dopytam, co to za kwiatki za mostkiem? Chryzantemy? Posadzone jako jednoroczne? Pięknie. Powtórzę, nie widziałam piękniejszego ogrodu w takim stylu.


Trawy osłaniam te które są wrażliwe, miskantów rosnących już u nas od poprzedniej zimy nie trzeba, a te które będą pierwszą zimę i są małe podsypuję mocno korą i liśćmi, dadzą radę bo i tak z ziemi na wiosnę wypuszczają.


Tak to chryzantemy, zimują u mnie już drugi rok, teraz będzie ich trzecia zima, pierwszą przezimowały na kompostowniku, bo stawiałam na jednoroczne, a teraz pięknie kwitną.

Ewo, mnie się wydaje że nasz ogród nie ma do końca sprecyzowanego stylu, taka mieszanka wyszła







____________________
Kasia Ogród z Czerwonym mostkiem
Kaisia 18:05, 24 paź 2011


Dołączył: 23 sie 2011
Posty: 1349
ola napisał(a)
Z wielką przyjemnością i z szeroko otwartą buzią zwiedziłam Twój przepiękny ogród. Teraz najchętniej zmieniłabym wszystko w moim, już mi się nic w nim nie podoba. Dzięki za przepiękne zdjęcia, wrócę do nich jeszcze nie raz. gorąco pozdrawiam.


Olu, byłam wczoraj w Twoim pięknym ogrodzie i nie uwierzysz, ale jak go oglądałam, zastanawiałam się co by tutaj u mnie zmienić, patrząc na Twoje zdjęcia.
Masz bardzo ładny ogród, zaraz pobiegnę jeszcze raz do Ciebie już nie anonimowo

____________________
Kasia Ogród z Czerwonym mostkiem
Kaisia 18:09, 24 paź 2011


Dołączył: 23 sie 2011
Posty: 1349
Martek napisał(a)
Chętnie pospacerowałam nie ma mowy o zanudzeniu ogrody mają to do siebie,że nigdy nie ma w nich nudy ,można patrzeć i delektować się ich formą i kolorami bez końca Mosteczek też tu robi dużo dobrego ...


Marto, ja tak właśnie mam, że delektuję się Ogrodami bez końca, uwielbiam je to jest najlepszy sposób na stres, popatrzę na cuda ogrodowe i mi wszystko przechodzi.

Mosteczek był zawsze moim marzeniem, lubię kolor czerwony, a kolory w roślinności bardzo stonowane.
Chociaż czasem, coś krzyczącego się trafi...
____________________
Kasia Ogród z Czerwonym mostkiem
Kaisia 18:11, 24 paź 2011


Dołączył: 23 sie 2011
Posty: 1349
popcarol napisał(a)
Pieknie u Ciebie, jak zawsze! chocby nie wiem ile lisci bylo na trawniku, patrzy sie na te cudne rosliny, mostek, trawy - snopki
Suuper!
pozdrawiam serdecznie


Dzięki Karolinko.
I mam nadzieję ze z liśćmi się szybko uporamy, bo niby ładnie na zdjęciach wyglądają, ale w rzeczywistości już takie fajne nie są, zawsze wielkie wory ich zbieramy, a to tylko dwa drzewa, ale za to wielkie bardzo.
____________________
Kasia Ogród z Czerwonym mostkiem
an_tre 19:56, 24 paź 2011


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Często wpadam do twojego ogrodu, nie dyskutuję tylko chłonę piękne obrazy, które bezdyskusyjnie przyciągają ))
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
shrekol 06:59, 25 paź 2011


Dołączył: 04 wrz 2010
Posty: 1115
Kaisia napisał(a)

Piękny już okaz z niego masz mam nadzieję, że mój szczepiony trochę mniejsze rozmiary będzie miał


Przemku on rośnie u mnie trzeci rok, jest od samego początku, roczny przyrost całkiem spory, fajnie się go formuje, ja mojemu prześwietlam gałązki i mam zamiar prowadzić go w formie bonsai. W zeszłym roku przycisnęłam jedną gałązkę do ziemi w tym roku już są korzenie i rośnie samodzielnie, wiosną będzie kolejny okaz

Czy masz u siebie zdjęcie Twojego szczepionego, jestem ciekawa jak on wygląda ( poproszę o linka bo pewnie masz)




Dzięki Kasiu fajnie to będę swój formował jak za wysoko wyrośnie i będę próbował ukorzenić a tutaj mój szcepiony Ulmus 'Jacqueline Hillier' t Udało mi się go nawet niedrogo kupić ostatnio w traczu oglądałem zwykłe w formie krzaczastej były po tyle samo co mój szczepiony

____________________
Basiaw 07:11, 25 paź 2011


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Kasiu, jak sobie radzicie z liścmi na żwirkach? Trawa to pół biedy, zgrabi się i tyle, ale grabienie żwiru to chyba trudniejsza sprawa? Dmuchawą na trawę i z trawnika wygrabić?

Kasiu, czy mniejsze trawy typu Red Baron też obsypywałaś korą na zimę?
____________________
Nasz mały, zielony świat
ola 09:26, 26 paź 2011


Dołączył: 04 mar 2011
Posty: 848
A propos imperaty Red Baron, moja strasznie wybujała i kompletnie zzieleniała, nie wiedzieć czemu.
____________________
Pozdrawiam Ogrodomania Oli
ola 09:29, 26 paź 2011


Dołączył: 04 mar 2011
Posty: 848
Dziś jeszcze raz przejrzałam wszytkie zdjęcia z Twojego ogrodu, chyba mamy ten sam gust, 99% Twoich roślin rośnie również u mnie.
____________________
Pozdrawiam Ogrodomania Oli
GabiK 10:59, 26 paź 2011

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Kasiu, dopiero do Ciebie dotarłam po urlopie odrobić zaległości. Strasznie aktywna jesień na Ogrodowisku.

Przepiękne widoki.
Też będę czekać, jak pienna hortensja po zimie - jak się sprawdzi, to może i u mnie gdzieś się zmieści. Na razie widzę, że kwiaty pięknie utrzymuje, nie obwisła.

Przy okazji może poradzisz mi co do traw - obsypać je korą? Zastanawiam się, bo czytałam, że miskantom bardziej szkodzi wilgoć zimowa niż mrozy. A jak u mnie ziemia taka wilgotna, to czy mi nie wygniją takie wyżej obsypane?
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies