Dziewczyny!
Tak czytam Wasze posty i sądzę że moja tez przemarzła. Nic jej nie widać. Nie wiem czy ja wyrzucić czy jeszcze dać jej szanse odbić? to były 3 spore już rośliny ale przesadzone jesienią do mnie.

Jagna napisał(a)

Dziewczyny!
Tak czytam Wasze posty i sądzę że moja tez przemarzła. Nic jej nie widać. Nie wiem czy ja wyrzucić czy jeszcze dać jej szanse odbić? to były 3 spore już rośliny ale przesadzone jesienią do mnie.

Czekaj, mnie w ubiegłym roku ruszyły w połowie maja, ja tam spokojnie czekam...

no to czekam nic mi innego nie pozostało.

Jagna, ja mam 3 sztuki i .....czekam jak do maja nie odbiją to.....

Ja ten rok nie mam jak na razie za szczęśliwy Mam 5 budlei, wielkie były co roku. 3 mi nie odbiły też czekam.

Moje też na razie nic, ale one później odbijają, ale najgorsza strata, to skrętnolistna, która pięknie zaczęła się rozwijać, podmarzła tydzień po świętach, w nocy był mróz, teraz sama nie wiem co zrobić

ja mam zamiar mieć 2 " pink delight" i " adonis blue"

A pochwalicie się jakie sąsiedztwo wybrałyście dla budleji?
Własnie posadziłam i dumamam co pasuje obok

Skoro kwitnie pod koniec lata to dobrałbym jej byliny, które kwitną wcześniej - może tojeść orszelinowatą - nawet jest do niej podobna

Co ile posadzilibyście trzy budlejki zeby tworzyły dośc zwarty szpaler , odmiana Ile de France ?