Podobno te długo działające nie są najlepsze. Lepsze zwykłe. Tak mi kiedyś ktoś mówił i znajomi ogrodnicy też to potwierdzają. Ale pewnie każdy ma swoją opinię na ten temat.
Tez zaczynam w to wierzyć, sana pewno wygodne ale jednak nie tak skuteczne.
Zwykłymi nawozami trzeba sypać co miesiąc?
Edit.
Zmotywowałaś mnie do kupna nowego nawozu. Zamowilam Yara Mila Procomplex, mam nadzieję, że jest ok. Zostało mi jeszcze pół trawnika do posypania i będę widzieć różnicę miedzy nawozami.
Będzie trochę radochy a co z tego wyjdzie to się okaże. Szkółka trochę leśna i wysępiłam te 12 zł z 15 zł . Bardzo sympatyczna ekupa tam pracuje ale ile oni tam mieli ślimaków aż szkoda roślin, sypią granulkami już po roślinach bo by im chyba wszystko zeżarły.
Ja myślałam żeby jeszcze teraz je ciachnąć . Pani mówiła że one były raz w maju skrócone to może warto byłoby je jeszcze w tym roku skrócić. Co myślisz?