Dzień dobry chciałam się pierwszy raz przywitać. Od dłuższego czasu po cichu podglądam i podziwiam Twój piękny ogród. W końcu odważyłam się napisać, bo mam pytanie. Mi dzisiaj mąż też kupił ciemierniki tylko w innym markecie i co teraz z nimi zrobić? Czy można od razu posadzic, bo przecież już marzec, czy jednak jeszcze chwilę poczekać, bo w nocy trochę przymrozki.
Dopiero przywieźli to może nie rozkupią od razuJeszcze rośliny świeżutkie nie umęczone, choć ten co ja kupiłam pewnie miał liście szeroko rozrośnięte bo mu obcięli i tylko kwiaty ma
Witaj Iwonko Miło, że się odważyłaś
Sadź do ziemi od razu, Ciemiernikom przymrozki nie straszne
Nawet jeśli je zmrozi, to jak odmarzną znów wyglądają bardzo ładnie. Jak posadzisz, po tygodniu możesz posypać delikatnie ziemię wokół nich wapnem lub popiołem. One długo się zadomawiają, ale jak już złapią się miejsca rosną bez kłopotów, warunek nie przesuszać latem i wapienne zasadowe stanowisko najlepiej w półcieniu pod drzewkiem
Nie mam doświadczenia z dolomitem Ja zawsze wapna używam zwykłego jak do bielenia drzew Nie wiem jak szybko się dolomit rozpuszcza.
Ja swoim sypałam wierzchem by z deszczem stopniowo dostawało się pod korzonki i zmieniało ph gleby. A wapna bym nie pomieszała pod świeżo sadzone roślinki żeby nie przypalić korzonków. Tak jak robię wydaje mi się bezpieczniejszym i tak mam wypróbowane na własnym ogrodzie