Waclaw napisał(a)

Niech Ci Asiu będzie że na "barana". Ja bym powiedział, że na "żabkę"

popcorn napisał(a)

Pięknie masz Sylwia!!!

Dzięki Karola, za sezon dwa i u Ciebie będzie już pięknie

Niech mi ktoś wytłumaczy które w środku to szafran???



w tym tygodniu było pierwsze koszenie na kawałku trawnika, głównie tu gdzie zakładaliśmy zeszłego roku

ja w tym czasie próbowałam cięcia elektrycznego

i od razu lepiej to wygląda

Sylwia, u Was zawsze dużo się dzieje. Pies przecudny.

i tujki kulki doczekały się cięcia w tym roku bo w zeszłym nie zdążyłam przez powódź


i w warzywniku odchudzone, przycięłam góry bo docelowo kostki jednakowego formatu bym z nich ciała

ile takich taczek po cięciu wywiozłam straciłam rachubę

Przymrozki mimo okrycia skasowały pierwsze liście gunci

łączki na dole kwitną iryskami


słabo na fotkach widać w realu fajnie
na gotowo zrobiona rabata z liliowcami co była najdłużej zalana i najbardziej zamulona, dzięki mamie bo ja bym nie miała jeszcze na to czasu

Ja mam dwie babcie jedna 90 druga 95 lat też się martwię o Nie W tym wszystkim dobrze, że One same nie mają takiej świadomości zagrożenia jakie nad Nimi ciąży, ale i rodzice moi i Teściowa też już w wieku zagrożenia, ja sama z astma po zawale też....ale ogród choć na chwilę pozwala zapomnieć

Też się martwię o Rodziców. Tato ma 90 lat. Już go dzisiaj korciło żeby pojechać samochodem do apteki i sklepu. Daleko już nie jeździ, ale do 15km czasami tak. Pozostaje mu rower stacjonarny, spacery koło domu i sport w telewizji. Już się obydwoje nudzą. A przecież to dopiero początek. Czekają na cieplejsze dni, wtedy posiedzą sobie na huśtawce

Bardzo dużo zrobiliście w ogrodzie. Już jest pięknie

A te rury PCV co Emuś ostatnio kupił już znalazły swoje zastosowanie


i gotowe, deszczówka z chaty się nie zmarnuje

może nie piękne, ale potrzebne

Sylwia, szafran to pręciki. Z pyłkiem

Piękna wiosna