Chyba na to na jakie stanowisko jest czyli słońce czy cień piach czy glina i jaka wysokość ma mieć docelowo, oraz czy ma być jednoroczna czy wieloletnia.
Ja u siebie robiłam mieszanki z różnych nasion i wg mnie zawsze coś z tego powinno być bo przyjmą się rośliny, które dobrze się czują na takich stanowiskach. Przykładem czego są moje ostatnie dwie łączki na dole ogrodu , są od siebie w odległości jakichś 6 metrów, a zupełnie inne rośliny na nich skiełkowały z identycznej mieszaniny nasion
jedna
druga
A czym wtykałaś krokusy w ziemię?
Ale sunia urosła, pyszczek ma cudny. Z pracami ogrodowymi lecicie, jak burza. No i stale zakupy, u nas pozamykane większość, no to oszczędnie żyje
Płotek świetny, taki wasz. Wierzba daje czadu, niesamowitą ma posturę
Taki bodyguard na wejściu Na stodołę nie mogę się napatrzeć, rewelacyjna jest ta deska.
Irenko moje zakupy zanim pozamykali wszystko, a reszta w necie robiona, jeszcze na wiśnie czekam ciągle Ja mam taki szpikulec od Pawła do wyrywania chwastów o długich korzeniach i tym szpikulcem robię w ziemi dziurkę tzn wbijam rozchylam ziemie na boki wkładam cebulkę, zasypuję ziemią i ugniatam. W trawniku się źle sadzi, ale w plątaninie korzeni cebulki przed gryzoniami bardziej bezpieczne
Dzięki Iwonko, płotek dwa dni robiliśmy bo tam takie różne spadki gruntu są, ze trzeba było myśleć jak zrobić by nie wyglądał jak pijany przez to nie kupiliśmy gotowegoTą wierzbę z patyka ukorzenił nam kolega, który już nie żyje, mamy do niej sentyment, mogłam na Niego liczyć w różnych sprawach. Pamiątka taka żywa