Kontonaogrod napisał(a)

Sylwia, super działacie Czapki z głów pozdrawiam!

DziękiW przyszłym sezonie musisz znowu do nas wpaść, wszystko porosło od ostatniej wizyty, ale ten czas zapinkala nie wiadomo kiedy....

Ależ powinowactwo dusz, podajcie sobie z Bożeną ręce

Sylwia, te dekoracje to Włocławek? Też mam tego trochę.
Najbardziej podoba mi się waga szalkowa

daszum napisał(a)

Ależ powinowactwo dusz, podajcie sobie z Bożeną ręce

Sylwia, te dekoracje to Włocławek? Też mam tego trochę.
Najbardziej podoba mi się waga szalkowa

Nie sprawdziłam czy Włocławek... zapominam stale

W ogrodzie już kolorów ciepłych mało, dominuje żółty i sepia
Liście lecą na potęgę, wieje, dolane już jest tak, że w całym ogrodzie trawa chlupie. Mokro i nieprzyjemnie, a od wczoraj ziąb jak diabli i znowu pada.
Zimy niby nie widać, ale pogoda barowa mocno.
Coś tam dłubiemy głównie w domu. W ogrodzie stale liście na tapecie bo co zajdę to chodników nie widać


niespodziankę zrobiła hortensja ogrodowa

i końcówki przebarwień

Zdjęcia cykane spod parasola to i jakość byle jaka

coś mi w ogrodzie doły kopie

wciskam futro Leosia, ale też wykopuje

na rabatach nie sprzątane, bajzel wszędzie, chyba do wiosny tak zostanie bo na taka pogodę nie pójdę po covidzie.


do tego fotki głównie wieczorowe

chryzantema trzyma się dzielnie

najpóźniej wybarwiaja mi się amanogawy, kielichowiec i kiku, i dobrze bo kolor dłużej jest

rośliny co ostatnio dostałam zadołowałam na zimę w przyszłej szklarni

wiśnia od Uli też teraz w kolorach