Dziś będzie nieogrodowo bo pierwszy koncert kapeli metalowej syna. Syn na perkusji totalny samouk i nie miał perkusji w domu. W domu ogarniał gitarę elektryczną też samodzielnie. Powiem Wam bawiliśmy się wyśmienicie, a perkusji naprawdę słuchało się z przyjemnością basy też świetne.
Ale biorąc po uwagę, że nasz wyrośnięty dzieć wychował się niejako na Ogrodowisku to może i post choć nie całkiem roślinny to poniekąd Ogrodowiskowy

Masz powody do dumy. i em też.

Gratulacje . I Wy i syn możecie być dumni!

A dżem różany rzuca na kolana!

Gosialuk napisał(a)

Masz powody do dumy. i em też.

Jesteśmy dumni, choć to pierwsze kroki od tej strony sceny

mrokasia napisał(a)

Gratulacje . I Wy i syn możecie być dumni!

A dżem różany rzuca na kolana!

Jesteśmy
Wyszedł pycha, jak się rozwiną kolejne płatki będzie druga partia. Nalewki jestem mega ciekawa jak wyjdzie

Brawa dla syna

Magleska napisał(a)

Brawa dla syna

Przekażę Mu

No dobra jeszcze cos w komputerze z majówki siedzi to czas pokazać bo za moment nieaktualne, w zasadzie to już. Do cykania telefonem nie mogę się przekonać jakoś to nie ta precyzja...

Prawie przemarzła