sylwia_slomc...
22:10, 06 kwi 2025
Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86048
Ostatnio dosłownie jeżdżę na oparach sił fizycznych i psychicznych. Malowanie mieszkania jest zaraźliwe
Zaraziliśmy rodziców i sąsiadów. Wszyscy rzucili się na malowanie
Ale Święta idą, dom rozgrzebany, babci strajkuje umysł więc daje nam ostro do wiwatu. W ogrodzie roboty jak to wiosną masa. Po dwóch tygodniach ciężkiej harówy dopiero dzisiaj miałam czas żeby z przyjaciółmi przy ciachu usiąść w jadalni. Pierwsze posiedzenie w remontowanym domu zaliczone
Do wycinki suchego została mi jeszcze jedna rabata, ale ta jest nie tak duża. Potem już cięcie hortensji, róż clematisów( mocno spóźnione ) i od razu trzeba się rzucać na budleje i wrzosy. Ile zdążę do świąt, reszta po. Podagrycznik zajął już całe dwie rabaty mimo nieustannej walki, trzcinnik piaskowy perz i nawłocie pozostałe opanowują również mimo ciągłej walki z nimi. Pogoda się pokupkała i lodowy wicher głowę urywa, a od czasu do czasu prószy śniegiem. W nocy przymrozek lekki był, dzisiejsza będzie zimniejsza. Zobaczymy co się ostanie. Śliwowiśnie, mirabelki, brzoskwinie morele, magnolie i pigwowce w pełni kwitnienia, narcyzy odpaliły już wszystko skasuje jak powtórzy.
Wpływu nie mam, walczę z tym co się dzieje w danym momencie
Ogrodowo robota stale plusk kolorów i zapachów coraz więcej i widocznych z daleka, wyczuwalnych też.
Zaczynało się skromnie



Do wycinki suchego została mi jeszcze jedna rabata, ale ta jest nie tak duża. Potem już cięcie hortensji, róż clematisów( mocno spóźnione ) i od razu trzeba się rzucać na budleje i wrzosy. Ile zdążę do świąt, reszta po. Podagrycznik zajął już całe dwie rabaty mimo nieustannej walki, trzcinnik piaskowy perz i nawłocie pozostałe opanowują również mimo ciągłej walki z nimi. Pogoda się pokupkała i lodowy wicher głowę urywa, a od czasu do czasu prószy śniegiem. W nocy przymrozek lekki był, dzisiejsza będzie zimniejsza. Zobaczymy co się ostanie. Śliwowiśnie, mirabelki, brzoskwinie morele, magnolie i pigwowce w pełni kwitnienia, narcyzy odpaliły już wszystko skasuje jak powtórzy.
Wpływu nie mam, walczę z tym co się dzieje w danym momencie

Ogrodowo robota stale plusk kolorów i zapachów coraz więcej i widocznych z daleka, wyczuwalnych też.
Zaczynało się skromnie