Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Ranczo Szmaragdowa Dolina II

sylwia_slomc... 18:43, 26 mar 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86963
TAR napisał(a)


Ja podobnie, robie wtedy gdy czas pozwala, chwastow na rabatach troche tez jest, nikna w gastwie nasadzen. Ale zeby sie tym przejmowac? Nie ja. Tym bardziej, ze duzo sie nasiewa z czesci dzikiej. Nic bym nie zrobila jakbym zajmowala sie chwastami. Jest czas i nuda, moge odchwaszczac. A zawsze jak robie przeglad i z bialasami spaceruje to cos sie wyrwie. Nie mozna dac sie zwariowac.

I tego się trzymajmy. Wyjdą rośliny z ziemi to trawska tak nie będzie może widać bo na razie na rabatach mam więcej trawy niż roślin widocznej
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Margo2 22:21, 26 mar 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2410
Ja cały czas podziwiam Was, żę macie tyle siły na wszystkie prace.
Ogarnąć opieke nad babcią, remont dwóch domów i ogród i zwierzaki. Pełen szacunek.
Chyba już w domku większość prac skończonych?
Co Wam jeszcze zostało?
Czy Wy tam chcecie się przeprowadzić?
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
magewa 19:09, 28 mar 2025


Dołączył: 28 mar 2025
Posty: 95
Hej Sylwuś
Jestem
____________________
Magda Nowy początek z wilkiem w tle
vita 12:10, 30 mar 2025


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
sylwia_slomczewska napisał(a)

Gosiu to chyba pierwszy rok kiedy na wiosnę nie wyczekiwałam, a wręcz chciałam żeby przyszła jak najpóźniej. Ale przyrody nie zatrzymam Trzeba teraz mocno gonić z robotą, żeby dogonić terminarz prac koniecznych


To tak jak ja, trudno nadążyć z robotą i trzeba się z tym pogodzić U Ciebie niezbyt szczęśliwie nawarstwiło się kilka różnych i pilnych spraw, nie będzie tak w każdym roku.
Jeszcze tydzień, trzy i wyjdziemy na prostą
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
sylwia_slomc... 13:33, 30 mar 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86963
vita napisał(a)


To tak jak ja, trudno nadążyć z robotą i trzeba się z tym pogodzić U Ciebie niezbyt szczęśliwie nawarstwiło się kilka różnych i pilnych spraw, nie będzie tak w każdym roku.
Jeszcze tydzień, trzy i wyjdziemy na prostą

Dopiero wczoraj wycinaliśmy trawy w ogrodzie i oczyściłam większość paproci. Przy okazji szukałam siewek wawrzynka i jeśli to będą one, a nie chwast lub coś innego i urośnie większe to może by były trzy sztuki. Okaże się
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
vita 13:35, 30 mar 2025


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Dobra wiadomość
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
basia3012 00:10, 05 kwi 2025


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10504
Sylwia, widzę, że romontowo idziecie do przodu. I oby tak dalej. Piękne, ciepłe wnętrza powstają.
Sylwia ja piszę do Ciebie w zupełnie innym temacie.
Ostatnio z wnukiem wspominaliśmy Ciebie i to powiedzenie, chyba o zupie i kluskach. Nie pamiętam dobrze ale było coś tak: A cemu ta klusia mo wielkie łocy i sie na mnie bocy. Przypomnisz? Chyba babcia opowiadała Ci tą historyjkę.
Przepraszam, że tak z innej beczki. Czasem lubimy powspominać.
Pozdrawiamy ciepło.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
sylwia_slomc... 22:18, 05 kwi 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86963
basia3012 napisał(a)
Sylwia, widzę, że romontowo idziecie do przodu. I oby tak dalej. Piękne, ciepłe wnętrza powstają.
Sylwia ja piszę do Ciebie w zupełnie innym temacie.
Ostatnio z wnukiem wspominaliśmy Ciebie i to powiedzenie, chyba o zupie i kluskach. Nie pamiętam dobrze ale było coś tak: A cemu ta klusia mo wielkie łocy i sie na mnie bocy. Przypomnisz? Chyba babcia opowiadała Ci tą historyjkę.
Przepraszam, że tak z innej beczki. Czasem lubimy powspominać.
Pozdrawiamy ciepło.

Mamusiu nie bede jadła klusi bo klusia mo łocy i sie na mnie bocy. Bo mama tej dziewczynki miała bardzo słaby wzrok, a wodę do gotowania brała ze źródełka przy lesie( nomen omen kilka razy to źródełko widziałam- to taki dołek w łące przy lesie przechodzący w podmokły teren)I nabrała tej wody z żabą, a gotowała kluski i z tą żabą ugotowała. To powiedzenie jest w takiej gwarze wiejsko góralskiej. Bo to blisko gór, na pogórzu było.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
MagdaLenka 23:10, 05 kwi 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1782
sylwia_slomczewska napisał(a)

Mamusiu nie bede jadła klusi bo klusia mo łocy i sie na mnie bocy. Bo mama tej dziewczynki miała bardzo słaby wzrok, a wodę do gotowania brała ze źródełka przy lesie( nomen omen kilka razy to źródełko widziałam- to taki dołek w łące przy lesie przechodzący w podmokły teren)I nabrała tej wody z żabą, a gotowała kluski i z tą żabą ugotowała. To powiedzenie jest w takiej gwarze wiejsko góralskiej. Bo to blisko gór, na pogórzu było.


Ja znam jeszcze takie zakończenie tej historyjki o żabie w talerzu, że tato radzi: Łyzkiem, łyzkiem (czyli łyżką), to wyskocy...
____________________
MagdaLenka Kraina spełnionych marzeń
sylwia_slomc... 02:02, 06 kwi 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86963
MagdaLenka napisał(a)


Ja znam jeszcze takie zakończenie tej historyjki o żabie w talerzu, że tato radzi: Łyzkiem, łyzkiem (czyli łyżką), to wyskocy...

Ale numer
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies