sylwia_slomczewska napisał(a)

Czas na fotki, jakie są bo ogólnie to ogród w tym sezonie wygląda tragicznie ....tu gdzie zalane to wiadomo, a tam gdzie nie to zaniedbane z powodu ciągłego odmulania tego co zamulone....
Za płotem z ugoru sąsiada zrobiło się pole nawłociowe.....

Nie krzycz na mnie ale ogród z polem nawłociowym w tle i jeszcze tym skoszonym zbożem wygląda obłędnie Wiem, że pewnie cię martwi ta masa siewek nawłoci, ale jak dla mnie to jeden z najpiękniejszych kadrów ze Szmaragdowej!!!
Ściska mnie też na widok masy białej buleji i to pod brzozami... Nie wiem jak ty to robisz, ale jest pięknie

ogniki nabierają kolorów

Elaty od Anitki świetnie się u mnie czują, wiosną rozmnożę

nawet nie zauważyłam kiedy coś mi zjadło całą tojeść kropkowaną



Po powodzi cos takiego dziwnego rośnie mi na rabacie...

szarka liliom dokucza mocno, ale kwitną mimo to


ścieżka skończona

obrzeża przybite do gruntu takimi gwoźdźmi


ogóry obrodziły....chyba jako jedyne w tym roku

kościelne hortki kwitna mimo, że nie owijane, jedne lepiej drugie gorzej


ogólny widok kiepski, ale kosz się doczekał

i zamontowany, udaje gniazdo bocianie

zawsze o Uli myślę jak kwitnie




w sobotę wyszorowałam z mułu kostkę przy chacie


a w poniedziałek w nocy zalało ją od nowa

jeszcze budleje z brzozami, świetny duet


nawłocie pchaja się i do mnie

jak się wykadruje....

lato niby to dalie muszą być....jakie są