Asia, czy możesz mi narysować w którym kierunku byś ją powiększyła - do dużego cisa? Bo się już zgubiłam z prawą i lewą stroną

Ja też się w pierwszej chwili zgubiłam, ale spojrzałam na ostatnie zdjęcie i się wyjaśniło: zrobiłaś je z drugiej strony niż plan, więc lewa strona stała się prawą.

Zaczęłam Ci to rysować i wpadłam na nowy pomysł

Jakby trawnik zrobić z trzech kwadratów a nie dwóch, to nie tylko lepiej by to wyglądało, ale też rozwiązałby się problem z brzoskwinią i zrobiłoby się więcej miejsca na kwiatki

dla wyjaśnienia dodam, że szare linie są pomocnicze, a czarne to linie rabat.

Jak Ty to robisz, że tak przestrzennie widzisz?
Ten plan jest cudowny. Jutro się przejdę po ogrodzie i spróbuję to sobie pomierzyć.

Popatrzyłam wczoraj jak są posadzone Hicksii, one rosną dokładnie 40 cm od płotu. Czy to nie za blisko? Jeżeli tak, czy mam je przesadzić? Jak uważacie?

Trochę się waham jakiejś rady udzielić w tym względzie.
Toszka mówiła kiedyś o żywopłocie szer. 80cm, czyli akurat 40 cm od ogrodzenia dało by radę.
Z tym, że potrzebne jest jeszcze miejsce dla ogrodnika, żeby mógł przyciąć te cisy.

Z tego co pamiętam, to Toszka pisała też, że cisom nie przeszkadza dotyk siatki, więc optymalnie by było, jakbyś się dogadała z sąsiadem, że cisy będą cięte od jego strony. Dla niego byłaby taka korzyść, że nie będzie widział siatki

Pomierzyłaś ten ogródek?

Ok, chyba raczej będę przesadzać te małe cisy, nie dam rady chodzić do sąsiada i stamtąd ciąć;

Chciałam dzisiaj pomierzyć, ale padało i nie dałam rady; Spróbuję jutro.

Tak w ogóle, to się cieszę, bo już przesadziłam maliny i podoba mi się to, że będą dwie ściany typowo ogrodowe.

Tylko jeszcze tak myślę o prawej stronie z dużymi cisami (one będą ścięte na owalne bryły, trochę przypominające lizaki - M się nie zgodził na radykalne ścięcie do wysokości siatki). Pokażę po cięciu.

Czy obok nich posadzić 3 wiśnie Umbraculifera, o których pisałam wcześniej czy jakieś inne drzewka? I czy np. w żywopłocie cisowym je posadzić czy przed nim? Podoba mi się w wątku o cisach jedno z pierwszych zdjęć, gdzie szefowa wstawiła chyba swoje realizacje i tam żywopłot jest dosadzany z większych cisów pomiędzy duże drzewa. To takie moje dzisiejsze przemyślenia.

Pokaż koniecznie, bo nie ogarniam, co Wy z nimi chcecie zrobić.

Jak eM nie chce do wysokości siatki, to niech przynajmniej przytnie je równo, w ścianę, na całej wysokości. Nie może zostać taki nawis na górze, bo to nie tylko głupio wygląda, ale też jest szkodliwe dla roślin: światło nie dociera do podstawy a śnieg powoduje wyłamywanie się gałęzi.

Drzewa sadzić tylko przed żywopłotem. W tej realizacji, na którą się powołujesz, cisy są wsadzone pomiędzy już dorosłe drzewa i zrobione to jest po to, żeby nie wycinać starodrzewu.
Jak posadzisz młode rośliny w takim zagęszczeniu, to korzenie będą konkurować o składniki odżywcze.

Na wiśnie Umbraculifera musisz liczyć docelowo 3 metry na średnicę korony. To tak informacyjnie, bo nie wiem ile tam masz miejsca. To są drzewa, których się nie tnie. Mają swój naturalny kulisty pokrój korony.

Asia, tak - chodzi o przycięcie w ścianę lub delikatne zaokrąglenie - górą i dołem węższy pokrój, na środku trochę więcej, ale jak się spojrzy z tarasu ma być ładna ściana
Jutro pokażę zdjęcia po cięciu, najwyżej będziemy ciąć w kolejnym m-cu z r

Odnośnie drzew, masz rację, ale tamta aranżacja bardzo ładna.

Anula, dziękuję za podpowiedzi, są ogromnie pomocne, faktycznie lepiej od razu myśleć długofalowo Zmierzę całość, ale jutro, dzisiaj za późno wróciłam z pracy.