No ja nie wiem, gdzie Ci wszyscy, bo ja nie widzę u siebie jakichś spektakularnych sukcesów ogrodowych

Też myślałam, że las rąk do pomocy będzie

Spojrzałam do Ani, a tam dziewczyny piszą, że hortensje od miskantów przynajmniej metr; muszę to sprawdzić u siebie, najwyżej będzie busz, on też jest fajny

Jutro się odezwę jak przemyślę drzewa

Potwierdzam niedziela była cudowna

Burgundowe bratki i nie tylko

Zastanawiam się nad najmniejszą rabatą, tam gdzie rośnie Amanogawa, Czy kulki buksowe, stipy i jeżówki rozrzucić przypadkowo czy coś z nich ułożyć? Chyba przypadkowo będzie najlepiej?

W jakim ogólnie dostępnym programie można coś narysować?

Dzień dobry Helen. Bardzo podoba mi się obsadzenie donicy z ciemiernikiem i gałązkami brzozowymi. Bratki oczywiście też piękne, bardzo lubię takie terakotowe donice.

Ta rabata z Amanogawą przy tarasie jakoś tak dziwnie wygląda, jakby dalszego ciągu brakowało. Możesz zrobić zdjęcie od drugiej strony, jak ona jest usytuowana względem garażu i dlaczego potrzebne jest przejście przez nią?
W dobie aktualnego zagrożenia ćmą bukszpanową może lepiej pójść w kulki cisowe lub tujowe? Mnie osobiście bardziej podoba się takie rozrzucone przypadkowo nasadzenie niż wszystko pod linijkę, ale to oczywiście kwestia gustu.

Asia narysowała Ci fajny plan.

Cześć Anula,

dziękuję, że mnie odwiedziłaś, bardzo się cieszę z każdej wizyty i każdej uwagi.

Wstawiam zdjęcie wejścia tylnego do domu i garażu (zrobione kilka dni temu, więc rabata łysa
Na trawnik nie patrzymy, będzie równany.

Może faktycznie nie powinnam iść w kulki bukszpanowe, ale wyhodowałam 2 kulki z małych sadzonek (trzecią mogę dokupić) i stąd moje chciejstwo, żeby zasadzić coś własnoręcznego W sumie jedną kulkę widać przy stelażu do róż.

A może kupię 3 kulki cisowe i dosadzę 2 bukszpanowe, jak się bukszpanowe zmarnują, to trudno

Helen, dużo osób korzysta z garden puzzle. Są też inne programy ale z tego co mi wiadomo, żaden nie trzyma skali. W sensie: program nie wie, czy rabatka ma 2 metry szerokości czy 20 i pozwala Ci dowolnie wklejać rośliny. Co oczywiście nie ma żadnego związku z rzeczywistością.
Dlatego ja wolę ołówek, miarkę i kartkę w kratkę

Ta rabatka, sądząc po kostce, ma ok. 1m2. Powiększyłabym ją znacznie (bardziej niż ja narysowałam) i posadziłabym na niej jedną kulkę i dookoła niej dywanik np z rozmnożenia tej żurawki, która tam rośnie. Nic więcej.

Helen, ja bym tę rabatę przy tarasie pociągnęła w prawo i połączyła z tą na prawo od tarasu choćby niewielkim paskiem przy samym tarasie. Taki wycięty samotny prostokąt jakoś mi zgrzyta. Jeżeli bardzo zależy Ci na przejściu tędy z garażu to można ułożyć taką małą ścieżkę z jakichś płyt przez rabatę, chociaż nie wydaje mi się to konieczne, bo przecież przejście przez kawałek tarasu do trawnika nie jest jakąś wielką wyprawą. Ale to już oczywiście Twoja subiektywna ocena i decyzja.

Dokładnie to samo pomyslałam co Zana. Ta rabata teraz jest taka ni w pięść ni w oko

Jesteśmy jednomyślne