Dawno nie byłam tu, patrzę, kilkadziesiąt postów, ucieszylam się na nowe zdjęcia a tu pasztet...
Jak ja bym chciała umieć oprzeć się słodyczom
O co chodzi z tymi jajcami?
To polecam..jej wykonanie nie jest aż tak bardzo pracochłonne.
Jaja to jutro będą
zaś się gapię i ślina mi kapie kocham bezy raz w zeszłym roku miałam zaszczyt zasiąść u Magnoli za stołem jadalnym i wiecie jak mi się gęba uśmiechnęła kiedy zobaczyłam jak Marta niesie do stołu bezy piękne, białe , błyszczące
No to jak to jest z tą silną wolą?
ja potrafię ale mięsko to zawsze mnie woła
Wiem o czym mowisz. Mam tak samo.