Robawilas mnie
Biedne dziecko
Ostatnio moja znajoma odbierala swojar i moją córkę z przedszkola bo miały spotkanie u niej w domu.ale po drodze do domu wjechala z dzewczynami do szkolki po drzewko owocowe.cieszylam sie ze moja corka przynajmniej pomysli ze inne matki tez tak robia wiec to normalne
A co do derenia.czy on moze przemarzac? I czy nadawalby sie do posadzenia np w myrowanej donicy u mnie?
a donica z dnem czy połaczona z ziemią? Wysoka? Ocieplona styro?
On jest raczej delikatniejszy, może marznąć, wiec jak z dnem, oddzielona od ziemi to nie. I woli niepełne słońce, raczej półcień czy światło rozproszone.
I żeby mu woda w nogach nie stała, szczególnie zimą