Jestem
Dziś udało mi się wstawić sporo fotek z Tajlandii.
WERBENA- ja swoja dostałam od jednego tajemniczego dżentelmena z ogrodowiska: (dzięki Sebek) jako malusie siewki samosiejki.
Przysłał mi w kopercie jakieś dwa lata temu. Przeżyły i rosną do dziś. Nie wymarzły zeszłej zimy tej zadołowałam w szklarni część i tez już puszczają młode.
Wcześniej raz siałam ale nic nie wzeszło, więc nie pomogę.
Danusiu- szpinak bezpośrednio do gruntu, polecial mi go Magnolia kiedyś i pyszny był i fajny bo obrywasz listki a on dlaje sobie rosnie, cały sezon produkuje.