Pioerwszego roku miałam koktajlowe pomidorki koraliki i były super na słońcu przepyszne, kolejnego roku miałam tylko w szklarni i juz nie były takie pyszne (żanda z odmian- bo brak słońca bezpośredniego).
Świetnie sprawdził się sler, rosnie wileki i jest bezobsługowy. brokuł również.
czosnki się udają.
szpinak nowodzelandzki rewelacja.
faslka szparagowa full cały sezon i groszek zielony ciągle mało bo zjadamy wszytsko na pniu.
rzodkieweka silesia (ja lubię na tasmie) smaczna i duza)
w tym roku probuję: burak ćwikłowy, kalarepa, kalafior.
Gosiu, czy mogłabyś rzec mi jak zaczać z werbeną ?
czy mam kupić nasiona na "allegrze" (tak mówi moja 4 latka , i już je wsiać dojakiś płaskich naczyń - nawet mam takie coś z lidla, potem pikować , jesli chcę sporą plamę werbeny to ile mam tego zrobić ? 100 roślinek ?
co jeszcze muszę zrobić ?