pozdrawiam...

Agnieszko – odmachuję
Oj dziś u mnie MUCHA latała na oknie połaciowym , już się budzą cholery, ale za to wiosna tuż za progiem , słońce tak piękne dziś świeci że żyć się chce.


Anitko- lamy Caravaggio już nieaktualne , ale nadal są w moim sercu, piękne bez dwóch zdań!

Marzenko z donicami to jest tak że kombinowałam na różne sposoby, nawet myślałam że mój M mi zrobi z DIBONDU bo to prawdziwa złota rączka, ale kosztowo liczyliśmy i się nie opłaca.
Więc raczej wezmę tę Donica Ecolite 600 x 300 x 390mm z podstawką (88.012.60) choć boją się bardzo czy jej jakość będzie się nadawała do wnętrza.
Jak myślisz??


Czy ktoś to widział na żywo i mógłby się wypowiedzić?




Madziu pozdrawiam również.



I serdeczne CAŁUSKI dla wszystkich podczytujących

Mysle, że ta ecolite będzie pasowała do Twojego wnętrza. Ale ona wcale nie jest wielka, wymierz sobie centymetrem abyś sie nie rozczarowała bo na zdjęciu wygląda na większą,
Tess oglądała tę donicę chyba na Broniszach. Są bardz ciężkie. A na zdjęciu cytujesz chyba tę moją wymarzoną 100x 100 cm..

Marzena chyba masz rację, że mala ta donica. Wrócę znów do pomysłu wykonania przez mojego M.

malkul napisał(a)

Marzena chyba masz rację, że mala ta donica. Wrócę znów do pomysłu wykonania przez mojego M.

Obejrzę na Gardenii te donice to dam cynk

Dla Was Kochani Zostawiam

Jejku cudeńko
Cmok cmok cmok

Gosiu, ja widziałam te donice.
Są takie "niedorobione", nierówno dotarte. I brzegi mają nierówne.
To nawet widać na zbliżeniach na zdjęciach tych donic na stronie, ale te widoczne w realu wydały mi się być bardziej niedorobione

Ale do nowoczesnego wnętrza pasują, moim zdaniem.

Od dzisiaj w ofercie są nowe donice, zwane rynną.
Większe mają 91 cm długości, 41 wysokości i 41 szerokości.
Mniejsze: 71, 26, 26.

I to są naprawdę takie donice, jak H. Fox!

Nie dam linka, bo na domowym kompie nie wchodzi mi ta strona.

piękne kwiatuchy

Tess- moja mama ma na imię tak jak Ty, no właśnie tak ze zdjęć wyglądają jak niedopracowane. Te rynny o których mówisz to dla mnie za niskie, szukam wyższych i chyba jednak mój M będzie robił.

Madziu, Marzenko – CMOCZKI