Tak Jolu to Chorwacja jesteśmy w miasteczku Omiš
Uwielbiam tu przyjeżdżać ,kocham Chorwację za piękne widoki i przejrzyste morze nawet lubię te kamienie na plaży przynajmniej nie mam piachu wszędzie
Kamilko czasem to lepiej w domu zostać
Najgorzej ogród zostawić mój w tej chwili jest pod opieką teściowej która podlewanie załatwia w pięć minut jedną konewką 10litrową podleje cały ogród
Strach się bać co zastanę jak wrócę
Wzięłam się wczoraj za przesadzanie niewiem czy nie będę tego żałować czy roślinki nie padną,ale pogoda dość sprzyjająca nie za ciepło i brak palącego słońca no ale że sucho jak diabli to się naorałam nieźle przesadziłam kulki ,róże i rozplenice wszystko poszło do przodu
Jutro dalsza część roboty dziś mam gości
teraz polecę z zywopłotem z cisów,ktore czekają w donicach już dość długo
Jeszcze wczoraj posadziłam pod hortensje roplenice limonkowe w miejsce żurawek które padły narazie takie boroki ale mam nadzieję że zabiorą tylko teraz myślę czy nie pociągnąć je dalej pod kulki bukszpanowe