Kasiu, przeuroczy masz ten zakątek z białymi mebelkami. Aż chciałoby się przysiąsć i napawać wiosną. Oby tylko zrobiło się cieplej.
Problemów z korzonkami współczuję, dużo zdrówka Ci życzę.
Pięknie z tym lasem masz
Wszystkiego po trochu ale dużo roznorodnosci.
Ciemierniki przepiękne dorodne. Kupiłam w tym roku wiosna białe, ale chyba źle posadziłam za dużo słońca. Muszę przesadzić w inne miejsce chyba lepiej w półcieniu rosną pod drzewami.
Witaj Elu, lubię jak cały czas coś kwitnie i pozwalałam się rozsiewać niekontrolowanie roślinom. Np niezapominajkom, orlikom, naparstnicom, bodziszkom ...coraz więcej tych roślin Chciałabym stworzyć warunki jak największej bioróżnorodności i żeby rabaty wyglądały jak najbardziej naturalnie. Uporządkowane ogrody, pod linijkę, to nie moja bajka, chociaż bardzo podziwiam
Z tego, ze ciemierniki zadomowiły się na mojej "leśnej" glebie bardzo się cieszę. Wapnowałam im ziemię, poza tym dosypuję skorupki od jajek, na wiosnę dałam kompost i obornik. Odwdzięczyły się. Właściwie kwitną od grudnia. Najwcześniej zaczynają właśnie te białe. Dopiero niedawno kwiaty zaczęły blaknąć i tracić kolor. Za to "wystrzeliły" duże dorodne liście. Znalazłam też 3 siewki czarnych, przepikowałam i piastuję przychówek Rzeczywiście chyba lubią rosnąć pod drzewami, także dobry masz pomysł. Chyba najlepiej przesadzać je w czerwcu, bo wtedy sa po kwitnieniu..