Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » *.: U Szarotki :. *

Pokaż wątki Pokaż posty

*.: U Szarotki :. *

szarotka 15:59, 24 maj 2019


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 65
Witam serdecznie,

Mam na imię Majka i mieszkam na północy Polski.
Zaglądam na Ogrodowisko od jakiegoś czasu, podziwiam Wasze piękne ogrody i
zachwycam się metamorfozami.

Przyszedł czas i na mnie. Na razie U Szarotki nie ma nic.

Niedługo czeka nas przeprowadzka do nowego domku gdzie spełni się moje marzenie o posiadaniu ogrodu. Na dzień dzisiejszy oczywiście jeszcze ogrodu nie ma (pusta, gliniasta działka) ale mam nadzieję, że za jakiś czas, małymi kroczkami będzie powstawać. A Wy będziecie mi towarzyszyć w tej przemianie

Pozdrawiam.
____________________
Maja *.:U szarotki:. *
anabuko1 17:12, 24 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23514
Witaj Maju!
To będę kibicować w twoich poczynaniach z założeniem ogrodu.
Masz już jakiś plan co do niego ?
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
szarotka 22:18, 24 maj 2019


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 65
Hej anabuko1

Dzięki! Na pewno przyda mi się ktoś z doświadczeniem i podpowiedziami Z koncepcją jest problem. Myślę nad tym już od dłuższego czasu i kompletnie nie umiem się zdecydować. Chciałabym mieć bardzo harmonijny ogród, wydzielone strefy, rabaty kolorystyczne ale sęk w tym ze uwielbiam bardzo dużo roślin, które nie koniecznie ze sobą współgrają

Na pewno chciałabym mieć rabatę krzewów i drzew, żeby się troszkę osłonić. Na pewno róże i hortensje.

Zobaczymy co z tego wyjdzie
____________________
Maja *.:U szarotki:. *
ElzbietaFranka 00:30, 25 maj 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13856
Witam Maju

Załóż sobie adres. Pokaż działkę. Napisz ile metrów wschód zachód ,..
Jakbyś miała plan i ew narysowało co cię interesuje.

Bez tego ani rusz.

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
szarotka 10:10, 25 maj 2019


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 65
Hej Elu, dziękuję za odwiedziny.

Tak masz całkowitą rację.
Wstępne bazgroły mam, ale zdecydowanie muszę wszystko obmierzyć.
Postaram się tez zrobić jakieś fotki, choć na razie działka to jeszcze chwilkę plac budowy. Nie jest w ogóle przygotowana.

Mam jednak wielką nadzieję, że w tym sezonie jeszcze wiele się zadzieje
____________________
Maja *.:U szarotki:. *
szarotka 11:48, 27 maj 2019


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 65
Cześć kochani,

Tak ja wspomniałam we wcześniejszym poście, przymierzam się do rozplanowania działki. Dumam już dłuższy czas ale ciągle zmienia mi się koncepcja.
Liczę na Wasze cenne uwagi

1. szare elementy - niezmienne
2. fioletowe elementy - jeszcze w trakcie ustalania (po męża stronie)
3. żółte elementy - jeszcze w trakcie ustalania (po mojej stronie)

Północna strona od ulicy - tam niestety muszą być tuje. Zależy mi żeby się w miarę szybko czymś osłonić. Czymś co jest zimozielone, zajmuje w miarę nie za dużo miejsca i jest później w zasadzie samoobsługowe.

Żółte elementy czyli ogólny zarys rabat. To od czego się zaczyna projektowanie ogrodu i później stanowi pole do popisu - co o tym sądzicie?

____________________
Maja *.:U szarotki:. *
sarenka 22:51, 23 cze 2019


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
Jestem zaciekawiona jak będzie się sukcesywnie zmieniał ogród
____________________
Magda W samym sloncu
szarotka 18:07, 24 cze 2019


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 65
Cześć,

Dawno nic nie pisałam bo sporo się działo. Głównie w domu ale po malutku zabieramy się tez za ogród. Chciałabym ogarnąć go przed zimą chociaż troszkę.
Pytałam się Ogrodowiczów na wątku dotyczących rabat ale nie wiem na ile ten wątek jest popularny i ile osób tam zagląda to też wkleję to u siebie - bo toć to mojej rabatki dotyczy

Potrzebuję Waszej rady, pomocy. Tak jak mniej więcej zarys rabat przed domem i bocznych mam już w głowie poukładany to rabata gówna (widok z salonu) spędza mi sen z powiek. Dawny plan gdzieś się rozmył, w między czasie okazało się ze jest ona ciut wyższa niż planowałam (tak się ułożyła po wyrównaniu działki pod trawę) i teraz koncepcji na nią nie mam.

Hortensje były by najłatwiejsze do ogarnięcia ale planuje je już na innej rabacie, wiec dalej pomysłu brak.

Rabata ma niecałe 4 m. szerokości i 25 m. długości.

Nie chciałabym tam szpaleru z tuj tylko jakieś inne drzewa i krzewy ale jak to ogarnąć? ponasadzać po jednej sztuce z zachowaniem poziomów od największych do najmniejszych czy jakoś grupami?

Chciałabym mieć tam chociaż część z tych moich ulubionych jak:
brzoza płacząca, klonik palmowy, wiąz holenderski, cyprysik nutkajski pendula, buk pospolity rohan obelisk lub płaczący purple fountain, jakieś iglaki jak sosna czarna, kosodrzewiny.
Do tego trawy może jakiś rododendron?

Ech sporo tego, boję się że zrobi się jarmark.

Może ma ktoś podobną rabatę dla inspiracji?


Z góry serdecznie dziękuję za wszystkie rady.


____________________
Maja *.:U szarotki:. *
szarotka 10:51, 25 lip 2019


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 65
Cześć

W domu jeszcze sporo pracy, więc na tym głównie się cały czas skupiamy (nie spodziewaliśmy się takich opóźnień związanych z wykończeniówką). Znalazłam jednak chwilę kiedy mąż walczył w środku i nie byłam mu potrzebna Czas ucieka (liczyłam na szybsze prace na zewnątrz) więc od razu zabrałam się za moją nieszczęsną rabatę.

Rabata miała być idealna, wymarzona, elegancka - w końcu to rabata "główna" . Planowałam, myślałam o niej przez cały okres zimowy.

Rzeczywistość jednak zweryfikowała większość założeń związanych z rabatą.

Przede wszystkim rabata miała być w miarę płaska, co przy 4 metrach szerokości dawało mi zupełnie inne możliwości. Okazało się, że ogrodzenie jest wyżej i żeby poziom z trawą był w miarę płaski, różnica będzie niwelowana właśnie na rabacie (ok metra poszło na spadek).

Po drugie miałam sporo uciułanych sadzonek (te "zgubne" przeceny ). Człowiek się łasi na promocję lub ratuje jakieś przecenione bidy z marketu a potem jak ma rabatę do zagospodarowania to mu żal wydawać na nowe sadzonki bo przecież tyle czeka na posadzenie ( Też tak macie?)

Kolejną wytyczna było to, że nie chciałam mieć na tej konkretnej rabacie tuj. Nie zarzekam się, że nigdy ich tam nie posadzę, w końcu to piękne tło do innych roślin. Jednak chciałam spróbować czegoś innego. To zachodnia strona i chce wpuszczać słońce do ogrodu jak tylko długo się da! Tuje będą i owszem ale planuję je tylko od północy.

Zakasałam rękawy i do roboty.

Na początku poszła "Czarna szmata" - od razu mówię nie jestem jej fanem. Ale za płotem mam dziką łąkę, która włazi mi nieproszona do ogrodu (koszenie kawałka nic nie daje. Łąka nie moja, wiec opryskiwać nie mogę). Lubię pielić ale po tym co widziałam za płotem stwierdziłam, że w tej walce nigdy bez pomocy nie wygram i postanowiłam wesprzeć się agrotkaniną.

Cały czas nie wiedziałam jak zagospodarować tą rabatę. Ach jak zła byłam na siebie. Tyle rzeczy mi się podoba, tyle pomysłów i inspiracji miałam w głowie a jak przed nią stanęłam - kompletna pustka (w szczególności nie miałam pomysłu na ten spadek, skalniak? coś płożącego? jak to połączyć z góra? ).

Poszłam więc na żywioł. Wyciągnęłam wszystkie swoje uciułane skarby, zaczęłam rozstawiać i dalej się jakoś samo potoczyło. Dokupiłam kilka bylin i traw. Czekam jeszcze na drzewka (brzozy, klony i buk).

Jak to wyszło, sama nie wiem. Mam nadzieję, że jak wszystko podrośnie i się zagęści będzie ok. A jeśli nie - będę działać dalej, aż osiągnę zamierzony efekt .

Dzika łąka za płotem:


Rabata lewa strona:


Rabata prawa strona:



Do miłego!
____________________
Maja *.:U szarotki:. *
Toszka 12:14, 25 lip 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Majko, to co położyłaś to nie agrowłóknina, a najzwyklejszy plastik
Włóknina jest koloru brązowego i jest z materiału. W przeciwieństwie do czarnej szmaty ulega biodegradacji i nie nagrzewa się na słońcu do zawrotnych temperatur sprzyjających smażeniu jajek, a nie uprawie roślin

Proponuję, abyś poprosiła Danusię o przeniesienie wątku do projektowania. W "naszych ogrodach" ciężko cię znaleźć, a trzeba tobą potrząsnąć, podszkolić (z przygotowania gleby) i pomóc w rozplanowaniu i doborze roślin. Bo juz widzę karygodne błędy z sadzeniem i doborem roślin. Szmatę dyplomatycznie pomijam milczeniem, bo ogród za moment ci sam pokaże co o tym plastiku myśli.


Tą rabatę też bym proponowała inaczej ukształtować, bardziej płasko, z łagodnym spadkiem. Dzięki temu będzie wyglądać naturalnie, nie będzie się obsuwać i łatwiej będzie utrzymać stałą wilgotność.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies