Ech, a u mnie nici z zarażania. Puste trawniki u wszystkich na razie.
Sąsiad brzegowy właśnie się stara o pozwolenie na wybudowanie garażu. Będzie blaszak zamiast przedogródka.
Ech, a u mnie nici z zarażania. Puste trawniki u wszystkich na razie.
Sąsiad brzegowy właśnie się stara o pozwolenie na wybudowanie garażu. Będzie blaszak zamiast przedogródka.
Może blaszak bluszczem zarośnie ... no wiem o czym piszesz ... za to wygrywasz w tej konkurencji ze wszystkimi