Magda, a czy Ty byś mogła taki skrócony opis postępowania z lawendą zrobić? Bo ja nie mogę się z nią dogadać. Jedne krzaczki mi pięknie rosną, inne zdychają i pojęcia nie mam o co chodzi. Tak prosto, po naszemu - jak powinno być!
my też razem oglądaliśmy ... a to duży sukces bo raz, że TV jest baardzo u nas zaniedbane ... seriale to już masakra zaniedbania ... przed "Gotowymi..." była "Ally McBeal" - oj ta to już szaleńczo ... teksty w stylu "było minęło" i piosenka przewodnia są do dziś częścią nas )) ... ale zboczyłam ... i brnę w zboczenie ... jakoś to trzeba uratować ... kfiatki ze stołu Ani
Co to jest Brie? Dziewczyny, ja chyba jestem z kosmosu? Nie kumam. Ale jak ktoś mówi o kuchni, ciuchach i ogrodzie, to nie wytrzymuję i stąd nachalne pytania.
Ewuś w tym wypadku Brie oznacza kogoś )) ... to serialowa idealna pani domu ... ma krochmalone i wyprasowane poszewki na pościel ... zawsze w odpowiednim momencie stoi pod drzwiami sąsiadów z koszem niebiańskich muffinek ... inne inszości też przygotowuje najlepiej ... na dodatek ma idealne hortensje w przedogródku ... cud !!! ... no cud, że scenrzysta tak to wymyślił ... pewnie z google map Cię słoneczko podglądał ...
A zdziwicie się ale ja wczoraj miałam dostawę muffinek świeżych. Po prostu. Dałam mojemu chrześniakowi, lat 18, płody rolne i pochodzenia zwierzęcego (cukinia, fasolka, pomidory, ogórki, jajka) a on mi na to świeże muffinki własnoręcznie pieczone. To była transakcja!
A to znaczy postać telewizyjna. To zmienia postać rzeczy.
musiałam się cofnąć kilka stron aby załapać CO Wy piszecie.... brie....hmm - zrobiłam dzisiaj sosik serowy , ale postać ??? rany julek.... chyba muszę co nieco obejrzeć aby wiedzieć o czym w towarzystwie rozmawiać
my też razem oglądaliśmy ... a to duży sukces bo raz, że TV jest baardzo u nas zaniedbane ... seriale to już masakra zaniedbania ... przed "Gotowymi..." była "Ally McBeal" - oj ta to już szaleńczo ... teksty w stylu "było minęło" i piosenka przewodnia są do dziś częścią nas 
