Dobrze widzisz to ta szałwia z giełdy … a szałwie u Pani w kwiaciarni strasznie suche , nie wzięłam …
Graby z kwiatonu , mają się dobrze, trochę żółte…mają świeże listki
Graby Lukasy , mają szkodnika, dwa razy zrobiłam oprysk, jest poprawa , ale nie ma ani jednego świeżego listka …. może ten szkodnik zatrzymał rozwój …. i bojem się je ciąć … każda gałązka inna …
Madziu ja zamawiam w Rosarium, zdjaę się na porady p. Chodun i się nie zawiodłam. Czy BK ma austinki i tantau?
Juz zamówiłam, przeczytaj maila
Skąd te cholerne opuchlaki tak u Ciebie łażą. Lałaś wrotyczem? Ja zamówiłam zioła w necie bo nawet nie mam czasu wyskoczyć i kupic sobie w sklepie zielarskim. Latem ponownie będę lała nicienie, bo chyba jednak pomogły...
Grabom mimo wszystko przytnij gałazki, to je pobudzi do wypuszczenia bocznych pędów. Kup koniecznie ortusa, bo jesli to szpeciele to właściwie tylko ten środek sluteczny.
Tak się zapatrzyłam na Twój ogródek, że szkodnika nie zauważyłam na środku zdjęcia
Utrapienie z nimi masz. Bezczelne już nawet na oknach i to w trakcie śniadania się pokazują.