Marzenko za późno wróciłam z pracy , zdjęć nie mam, ale będą
Anula dzięki , pomyślę nad tym... to chyba jedyne wyjście na pustki
Wieloszka dzisiaj nie dałam rady, jutro jadę zrobić rozeznanie, namówiłam koleżankę z pracy to już pojade na 100%

...ale nie nastawiam się na zakupy, poczekam na weekend majowy
Irciu dziękuję za pocieszenie... myślę , że odbije, tylko szkoda mi tego co już urosło, teraz na zimę to bardziej ją zabezpieczę