Wyszukiwanie dla 'hortensje'

Artykuł ukazał się w sierpniowej "Werandzie" nr 8/2016 pod tytułem "Ogród malowany"

Ogrody cieniste i dobór właściwych roślin do cienia i półcienia często przysparzają wiele kłopotów niedoświadczonym ogrodnikom. Ale ich utrzymanie, a co więcej, właściwe kompozycje roślinne, wcale nie muszą być aż tak frustrujące. Bo cień cieniowi nierówny, także cień zmienia się okresowo. Trzeba go umieć właściwie ocenić i wykorzystać jako atut..

Cień w ogrodzie powstaje w wyniku położenia ogrodu pod okapem dużych drzew, przepuszczających mniej lub więcej światło słoneczne, w wyniku zacienienia od budynku, gdy ciemno jest cały czas lub w wyniku częściowego zacienienia w pewnej części dnia. Od naszej właściwej oceny zależy, czy odniesiemy sukces. Jeśli mamy kilka godzin słońca na wschodzie lub zachodzie - już jest dobrze. Ogród cienisty wcale nie musi być zaniedbany, może być równie piękny. Obserwuj więc własny ogród i myśl intensywnie, co u Ciebie urośnie.

Jest taki ogród gdzieś daleko w Polsce... Miłkowo - można powiedzieć, że jest zaczarowany, bo nawet przysypany igliwiem i liśćmi - wygląda magicznie. Irenka zawsze narzeka, że ilekroć do niej przyjadę w odwiedziny, ogród jest w jego najgorszym momencie. Dzisiaj chciałabym udowodnić, że nie ma racji.

Byłam w ogrodzie trzy razy: we wrześniu, sierpniu i listopadzie. Ogród, jak przystało na ogrodowych zapaleńców i kolekcjonerów urokliwych roślin (Irenka i Zygmunt), jest w stanie pomieścić wszystko, co tylko się tutaj wysieje, co Irenka wetknie w ziemię, czego pieski nie wykopią. Sama się dziwię, jak to możliwe? Ale możliwe. Dzisiaj to potwierdziła, bo się dokładnie przyjrzałam, jak to robi. Otóż ona ma "zielone ręce".

Marzec w tym roku nas nie rozpieszcza, zimno jest, niepewna, kapryśna pogoda, mało słońca, ale nie ma rady. Trzeba zaczynać wiosenne, ogrodowe prace, bo potem ciepło nagle wybuchnie i na wszystko będzie za późno.

Najpilniejsze przed gwałtownym ociepleniem jest cięcie krzewów, uzupełnianie ściółki z kory, grabienie trawnika po zimie, drapanie pleśni pośniegowej, sprzątanie nawierzchni, mycie źródełek wodnych, mycie mebli i tarasów.

Taki wiosenny lifting ogrodu, czyli generalne porządki przed świętami. Od czego zacząć? Każdy się zastanawia. My zaczynamy od najbrudniejszych i od najbardziej uciążliwych prac.

Ogród rustykalny słusznie kojarzy się z sielską wsią. Ale wcale nie musi być na wsi zakładany. Równie dobrze może znajdować się w mieście, aby tylko pasował do architektury domu. Wspaniale będzie się prezentował przy domu z surowych bali, białej chatce krytej strzechą czy domu o tradycyjnej architekturze. Przytulny domek pośród kolorowych kwiatów - to uosobienie wiejskiego stylu.

W ogrodzie wiejskim będzie rosło mnóstwo kolorowych, często pachnących kwiatów. Kwiatowe rabaty umieszczamy na froncie domu. Polecam zaplanować klomby z kwiatami o mocnych, nasyconych barwach, np. malwy, ostróżki, dziewanny, dalie, naparstnice, róże, słoneczniki, funkie, łubiny, astry, lwie paszcze, maciejkę.

Przymrozki już były tej jesieni, trochę wymroziło. W naszych donicach w ogrodzie nie tylko bukszpanowym rosną prawie same bukszpany, więc wymieniać nie ma co, ale w skrzynkach zbrzydły już przemrożone hortensje, więc wyrzucamy je.

Mamy dla Was ekscytującą, ale pracowitą propozycję: w tym tygodniu wyrzucamy wszystko z donic, co stało się już mało ozdobne. Czas najwyższy, aby poprawić sobie humor na jesienne słoty.

Ochrona roślin zimą to dość istotny rozdział pielęgnacji ogrodów, bowiem od jej skuteczności zależy żywotność naszych roślin. Nasze polskie ogrody umiejscowione są w dość ciepłym klimacie umiarkowanym przejściowym, jednak zimy w niektórych regionach kraju potrafią być naprawdę mroźne.

Nad teren Polski w ciągu całego roku najczęściej napływają arktyczno-kontynentalne, arktyczno -morskie, polarno - kontynentalne, polarno - morskie, zwrotnikowo - kontynentalne, zwrotnikowo - morskie masy powietrza. W zimie przeważają fronty arktyczne od północy, a od południa fronty polarne. Czasem temperatura spada nawet poniżej minus 30 stopni C. Ogród z roślinami, które nie wytrzymują takich spadków może być dla ogrodnika niezłym wyzwaniem.

W tym roku upały dały się we znaki. Wszystkiemu, głównie roślinom tracącym liście na zimę, takim o dużych liściach szybko wyparowujących resztki wody. I stało się, hortensje częściowo podczas wielkich upałów zaczęły nieco żółknąć, tracić liście, które masowo spadały na trawnik. Zmartwiłam się. Pilnowałam wszak moich hortensji bardzo pieczołowicie, solidnie podlewałam od wiosny.

Niestety upały wygrały, a czarę przepełniła moja nieobecność przez jakiś czas. Wróciłam i mogłam tylko westchnąć z rozpaczy. Hortensje nie nadawały się do ozdobienia balkonu, ale w dalszym ciągu nadawały się do gruntu, zaczęły bowiem wypuszczać nowe listki. Szybciutko wykopaliśmy je z donic i posadziliśmy do ogrodu. Na pewno dadzą przyjemne efekty w następnym roku.

Energetyczny, kwiecisty i przepojony dekoracyjnością kolorów obraz Gustava Klimta, pod nazwą "Wiejski ogród ze słonecznikami" przypomina i zachęca mocno do powrotu w kierunku ogrodów wiejskich, rustykalnych, swojskich zarazem i tak nam dobrze znanych w całej Polsce. Spotykam je często przemierzając kraj. Może warto je projektować i zakładać, jeśli pasują do okolicy i zabudowań?

Gustav Klimt na swoim obrazie przedstawił przyrodę i ogród z Villa Oleander w Kammer nad jeziorem Attersee, gdzie spędzał swoje wakacje. Nie ma w tym ogrodzie roślin unikalnych ani wyjątkowych, a swojskie i dobrze nam znane, które gdzieś zanikają bo są może zbyt pospolite?

Artykuł ukazał się w sierpniowej Werandzie nr 8/2015

Hortensje bukietowe (Hydrangea paniculata) - wszystkie odmiany pokochałam już dawno wraz z pojawieniem się ich w sprzedaży. Wcześniej zachwycałam się hortensjami drzewiastymi 'Anabelle', często sadziłam je w ogrodach, jednak coroczne wykładanie się wielkich kwiatostanów, zniweczyło mój zachwyt w tym temacie i zakochałam się miłością bezgraniczną w hortensji bukietowej 'Limelight' jako pierwszej.

Nie ma żadnych wad, a same zalety. Potem testowałam w swoim ogrodzie 'Silver Dollar', 'Vanille Fraise', 'Phantom', a w tym roku doszła ciekawa 'Pinky Winky'. W ogrodach klientów sadziłam także 'Bobo', 'Candlelight', 'Magical Moonlight' i wiele innych.

Hortensje zasłużyły na stałe miejsce w naszych ogrodach jako najpiękniejsze i najdłużej kwitnące krzewy liściaste, ozdobne od późnego lata aż do wiosny. Najpierw są zielone lub białe, potem różowieją w różnych odcieniach, a na koniec sezonu, gdy zmrozi je mróz, ich okazałe kwiatostany jarzą się w śniegu niczym miedziane kule.

Tegoroczna, 22 Wystawa "Zieleń to życie" spodobała mi się wyjątkowo. Targi, które w tym roku odbywały się pod hasłem ,,Klucz do ogrodu”, jak zwykle przyciągnęły rzesze miłośników roślin i ogrodów.

Coraz ładniejsze aranżacje, coraz bardziej "światowo się robi". Widać, że wystawcom bardzo zależy na odpowiedniej, atrakcyjnej oprawie swoich usług lub produktów ogrodniczych w postaci roślin lub tego, co w ogrodnictwie nam towarzyszy.