Ło matko tu się jakieś biznesy otwierają, a mi też by sie lepsza praca przydała Hmmmm, pomyślmy, księgowa już jest, sekretarka też i dziewczyna od zaparzania kawy... A prawej ręki prezesa nie ma, to ja się zgłaszam!

Udanej imprezy jutro, a właściwie już dzisiaj Mam nadzieję, że choć na chwilę zaświeci Wam słoneczko

Potwierdzam, że jutro z Madzią na poprawę humorów wybieramy się (za namową Irenki) na zakupy na Opolską. Mam nadzieję, że coś upolujemy

To udanych zakupów. Ja też chcę na zakupy.

GabiK napisał(a)

To udanych zakupów. Ja też chcę na zakupy.

Ty moja droga, to masz jutro inne atrakcje, a my te zakupy wymyśliłyśmy w ramach poprawy humoru, bo właśnie te najatrakcyjniejsze atrakcje (czyt. Święto Róż) nas ominęły

GabiK napisał(a)

A jakaś posada dla mnie? Sekretarka zarządu?

Ana, Iza, czy Wy nie możecie być bliżej? Potrzebuję kogoś, kto by mi meble w sypialni przerobił. Są nowe, nigdy tego nie robiłam, więc się boją sama tykać. A marzy mi się jakieś odlot, a nie taki stateczny drewniany kolor. Zresztą za rudy jest do reszty wystroju. Chcę białe przecierane. Pliss, może któraś sobie urlopik w pobliżu zrobi i mi przemaluje? Kwatera i wyżywienie zapewnione.

eeee....a dlaczego twgo wcześniej nie napisalaś?? Ja bym się bez pardonu na weekend wprosiła i jeszcze imprezkę u Danusi zaliczyła Hihihihihi....zartuję oczywiście...ale wklej wyrko to coś pomyślimy!

Ostatnio bieliłam sypialnię sasiadów - i nieskromnie powiem, że zaprojektowalam im całe wnętrze - zrobiam do tego instruktaż bielenia na skrzyni i dalej "lecieli" sami...cały sosnowy komplet ze zdobieniami po bieleniu wygląda obłędnie (łoże, szafki, szafa, skrzynia, stolik tv)! Dali radę! Pomarańczowe ściany zamieniliśmy na szare z pasami srebrnej metalicznej tapety, do tego nowoczesna toaletka w kontraście do bielonych mebli, biały żyrandol i lampki nocne o klasycznej formie, ale z nowoczesnej stali, baldachim nad głową....i ...jest fajnie

Dziewczyny i Shrekolu to już mammy skompletowany staff do naszej firmy. Mamy od przewodniczącej rady nadzorczej, przez prawą rękę prezesa az po specjalistów od stali i nawadniania. Zatem ruszamy za 10 lat a teraz czekamy w starterach. Zdobywamy kompetencje

Aga i Noemi niestety z Wami dzisiaj niepojadę bo czynię przygotowania do małego spotkania + festyn firmowy + goscie wieczorkiem. Zatem buziaki i tylko będę przelotnie zerkać czy foty ze święta róż sie pojawiają.
Miłego dnia wszystkim ogrodowiczanom życzę i oczywiście zaglądającym.
Jutro obfocę ogród bo potrzebuję porady

Ależ sie rozkręciło.... jeden wieczór i cały biznes plan ..... obsada stanowisk.... My to umiemy sięszybko zorganizować

Marzena2007 napisał(a)





Jakieś dobre ceny, nie takie jak chcialam ale może kogoś zainteresuje
http://www.salon-natur.pl/22-donice-wlokno-szklane

No właśnie od Nich kupiłam swoje. I jeszcze stoją

Stychaz jak masz na imię???
I jak wyglądają w realu, dobrze???

Na imię mam Justyna. A w realu wyglądają tak :http://www.ogrodowisko.pl/watek/1017-wersja-mini-mini?page=10

Nie są idealnie gładkie ale mi odpowiadają w takiej postaci. Od środka wyłozyłam je styropianem i folią. Mam nadzieję, że bukszpany przetrwają.

Niestety link nie działa 10 strona na moim wątku.

Wow, ale się działo prawie wszystko już zajęte, więc w biznesie jest potrzebny dobry negocjator, może mnie Marzenko przyjmiesz

No ale jeszcze brakuje lewej ręki Prezesa (no bo jak to jednoręki? - cięzko by było) więc ja się chętnie piszę