Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Pokaż wątki Pokaż posty

Znowu na wsi

Joku 10:53, 14 cze 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12147
Haniu popadało u ciebie? Bo u mnie tak i to dość sporo. Z czego się bardzo cieszę.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
hanka_andrus 11:11, 14 cze 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Aktualnie pada, Jolu, i na jutro też jest zapowiedź deszczu, kto wie czy nie większego. Miałam startować za opłotki, ale dobrze, że sie wstrzymałam. Nic bym nie zrobiła, a tylko w chorobę miałabym szansę wpędzić.

Moje bolączki przy takiej pogodzie też się odzywają bardziej. Jestem zesztywniała jak chiński paragraf!

Tobie zdrowia również życzę, i korektę rabat zrobisz jak będziesz bardziej na chodzie. Nie ma innego sposobu.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Ozz 18:47, 14 cze 2016


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Ja kiedyś zaprosiłam do ogrodu chaber i do dziś dzień nie mogę się go pozbyć, wciąż gdzieś z kawałków korzenia odrasta, a tyle osób już obdarowałam nim
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Joku 20:13, 14 cze 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12147
Haniu masz rację, nie mam innego wyjścia jak odłożyć pracę na później. Dziękuję za życzenia.

Ozzi, ja w poprzednim ogrodzie miałam taki mak. Próbowałam się go pozbyć wiele razy bo nie pasował mi do koncepcji a on odrastał co sezon. Chyba poprzedni właściciele go posadzili.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Anusia 19:24, 15 cze 2016


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Witam serdecznie, pospacerowałam u Ciebie troszeczkę. Piękna bylinowa rabata i wszystko takie rozrośnięte. Bodziszka jeszce nie mam ale rośnie u mnie coś podobnego co na początku po pokroju liści uznałam za niego. W zeszłym roku w jeszcze nieistniejącym przedogródku miałam maki. Było ich tyle, że stworzyła się z nich łąka kwietna. W tej chwili po niej nie ma śladu bo leży w tym miejscu świżo przywieziona hałda ziemi. Uwieczniłam ją na zdjęciach i teraz jest o czym powspominać U nas też w zeszłym tygodniu popadało ale po krótkim ochłodzeniu przyszedł do nas upał. Zaś wszystko trzeba podlewać. Kochana życzę dużo zdrowia i macham z Żuław
____________________
Skandynawia po krzyżacku
hanka_andrus 19:30, 15 cze 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Dzisiaj Jolanty, a ponieważ nie pamiętam która Jolanta i kiedy, składam dziś Tobie życzenia! Dużo zdrowia i wolnego czasu!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
KasiaWB 20:28, 15 cze 2016


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
I ja przyłączam się do życzeń imieninowych Dużo zdrowia i uśmiechu
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
Gabriela 20:58, 15 cze 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Jolu dawno mnie nie było, biegam dzsiaj po zaprzyjaźnionych wątkach. Ależ masz cudownie i gęsto na rabatach, przepięknie. Jak tu nie kochac lata?
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Joku 19:56, 16 cze 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12147
Zaglądającym i pamiętającym dziękuję różyczką (Leoś na starcie)





Dodam jeszcze bardziej zaawansowaną w rozkwicie Westerland



____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 20:07, 16 cze 2016


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12147
Anusia napisał(a)
Witam serdecznie, pospacerowałam u Ciebie troszeczkę. Piękna bylinowa rabata i wszystko takie rozrośnięte. Bodziszka jeszce nie mam ale rośnie u mnie coś podobnego co na początku po pokroju liści uznałam za niego. W zeszłym roku w jeszcze nieistniejącym przedogródku miałam maki. Było ich tyle, że stworzyła się z nich łąka kwietna. W tej chwili po niej nie ma śladu bo leży w tym miejscu świżo przywieziona hałda ziemi. Uwieczniłam ją na zdjęciach i teraz jest o czym powspominać U nas też w zeszłym tygodniu popadało ale po krótkim ochłodzeniu przyszedł do nas upał. Zaś wszystko trzeba podlewać. Kochana życzę dużo zdrowia i macham z Żuław


Witaj Aniu. Cieszą mnie twoje odwiedziny, tym bardziej że miałyśmy okazję poznać się w realu. Piszesz o łące kwietnej z maków. U mnie też była taka łączka. Niestety już się nie powtórzyła. Teraz mam inne łączki, ale tamtej mi żal.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies