Bardzo ladnie ci wyszlo, a jaka maja teraz wysokośc ?

Kasiu z Makowa - oj trza

Aniu Monte, cieszę się, że jesteś

Aguś z Kwadratowego - ja pierwszy rok miałam stipę, więc dopiero teraz okaże się, czy się wysiała i ile jej będzie.

Mireczko, jakieś wysiewy popełniłam Ale mało. Stipę posiałam. I potwierdza się chyba opinia Toszki, że stipę przed siewem trzeba stratyfikować. Bo nasiona zebrane z egzemplarzy rosnących na zewnątrz wzeszły, a z przechowywanych w pomieszczeniu - zaledwie jedna sztuka.
Planuję jeszcze trawy posiać, ale to dopiero w marcu. No i byliny, które otrzymałam od dziewczyn (ale to też w marcu). No i aksamitki na przedłocie ogrodu nad Rozlewiskiem, co by tradycji (już dwuletniej) stało się zadość

Grembosiu - czytałam, że nie jesteś tym powojnikiem zachwycona. Ja jestem nim zachwycona. Wpadnę zobaczyć, czy wymyśliłaś, na jaki go zamienisz.


Zawitko, to nie ja sadziłam, moje są nadal w doniczkach. Gusiarz kupiła w doniczkach i w styczniu wsadziła do gruntu. W paczuszkach nie kupowałam.
Ja bym je wsadziła do doniczek, żeby nie wyschły na wiór.

Piękna ta kamasja, jaka ona jest duża w oryginale? Masz może zdjęcie przy innej roślinie?
Biała rabata tulipanowo czosnkowa śliczna

Kasya napisał(a)

Bardzo ladnie ci wyszlo, a jaka maja teraz wysokośc ?

Moje są niewysokie, mają obecnie około 80 - 90 cm. Liczę, że jak dorobię się dużych kul, to będą miały wysokość ponad metr, jakieś 1,2 może więcej ciut. Nie wiem w zasadzie, bo nie mam żadnych doświadczeń w tym zakresie.

Rench napisał(a)

Piękna ta kamasja, jaka ona jest duża w oryginale? Masz może zdjęcie przy innej roślinie?
Biała rabata tulipanowo czosnkowa śliczna

Nie mam takiego zdjęcia, niestety. Mam kupę cebul kamasji, ale rosły dotąd w takim zagęszczeniu, że nie kwitły wcale. Kamasje tak mają - jak się za bardzo podzielą i mają w związku z tym za gęsto, to nawet, jeśli część cebul jest dostatecznie duża, to i tak nie kwitnie. Jest wyższa trochę od narcyzów, ale wydaje się zdecydowanie wyższa, bo kwiatostan jest strzelisty.
Ale proszę nie traktować tego jako pewnik, bo ja jedynie kilka pojedynczych egzemplarzy widziałam i to dwa razy w życiu

Tu jest inspiracja z czosnkami (kurcze, zapomniałam nazwę, ale to nie Gladiatory, tylko te niższe).




A tulipanów sama jestem bardzo ciekawa - czy będą w tym roku równie piękne, czy może się podzieliły i marnie będzie z kwitnieniem.

A ja sobie kamasję upoluję. Na moją - pożalsięboże - łączkę eksperymentalną. Chyba warto.

EDIT: zamówiłam gruntowe cyklameny i pierwiosnki - robię się ogrodnikiem eksperymentującym.

Lubie patrzeć na twoje przemiany w ogrodzie

A te tulipany i czosnki to przebiły te kulki z moca wodospadu




uuuuu pieknie

Tesiulka Twoje tujki ładniejsze ,ja swoje popaliłam czymś i musiałam je mocno ciachnąć ,mizerne sa .

Tesiu dzięki właśnie wsadziłam i rosną ha ha