O! jacie!!! ale kulowanie było. jak wspaniale wyszło, równiutko.
Ja mam cisy posadzone duże i od wiosny zebrać się nie mogę wyciąć kule, boję się zabrać.
Napisałam już u Ciebie, ale i tu napiszę.
20 cm ziemi to ciut mało.
Ale jakby wyręczyć rośliny i samemu przebić to niewiadomo co, wypełnić dobrą ziemią, to pewnie dałyby radę, bez dwóch zadań. A ryzyko niewielkie, jeśli kulki będą samoróbkami.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Haniu, nie ma się co bać. To jak cięcie włosów - krzywo przycięte? wyrówna się, jak odrosną
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
A czemu jesteś przed? Czasu brak czy materiału siewnego?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.