Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

Pokaż wątki Pokaż posty

W Gąszczu u Tess

Justyna 09:07, 07 maj 2017


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Ile lat ma Twój nutkaj? To król ogrodu, piękny majestat
____________________
Mój zielony świat / Wizytówka
mar_za 11:18, 07 maj 2017


Dołączył: 03 sie 2013
Posty: 740

Cudnie masz te rabatki poplanowane.

Tess napisał(a)





____________________
Marzena- Mus owocowy w miejskiej dżungli
Kuklik 19:43, 08 maj 2017


Dołączył: 02 cze 2012
Posty: 1921
mar_za napisał(a)

Cudnie masz te rabatki poplanowane.



A jaki boski ład i porządek
Witaj po przerwie, Tess
____________________
Iza Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów
Tess 04:48, 10 maj 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Kasya o drugiej w nocy przestała śledzić temperaturę, a ja już o 3.15 zaczęłam
Poleciałam do ogrodu zobaczyć czy okrycia się nie poprzesuwały.

Trawnik zmrożony.
Łodygi peonii, które nie dość starannie okryłam - sztywne od mrozu.

W samochodach zamarzły szyby.




Dachy domów białe od mrozu.



A mój ogród wygląda jak slums albo jakiś obóz uchodżców w krajach dalekich. Nawet namiot mam



____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 05:28, 10 maj 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Użyłam do przykrycia roślin wszystkie dostępne okrycia - włókninę, ale też poszewki na pościel, obrusy, cienkie bawełniane materiały, a startujące dopiero miskanty przykryłam ręcznikami.




U sąsiadki też rośliny tekstylne




Rano zobaczyłam, że zapomniałam okryć hortensje ogrodowe. Mam nadzieje, że nie zapłacę frycowego.


____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Kasya 05:32, 10 maj 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41860
Tesiu, podziwiam przykryte wszystkie rabatki
ja mam za wysokie rosliny...nawet by sie nie dalo..ale u ciebie chyba i tak cieplej ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Kasya 05:33, 10 maj 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41860
Tess napisał(a)
Użyłam do przykrycia roślin wszystkie dostępne okrycia - włókninę, ale też poszewki na pościel, obrusy, cienkie bawełniane materiały, a startujące dopiero miskanty przykryłam ręcznikami.




U sąsiadki też rośliny tekstylne




Rano zobaczyłam, że zapomniałam okryć hortensje ogrodowe. Mam nadzieje, że nie zapłacę frycowego.




sasiadka od ciebie sie zarazila

a ogrodowe raczej u mnie nie zakwitna...owijanie chyba niewiele daje, chyba ze bardzo ogromne opakowanie
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Iwk4 06:03, 10 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
No, jak w obozie uchodźców. Trafne określenie widoku.
Ja okrylam ogrodowe i lilie. I wiaderka mi się skonczyly.
Przy poprzednich przymrozkach tekstylia nie pomogly, to nawet się nie fatygowalam.
Mam nadzieję, ze juz teraz będzie lepiej. Choc do 15-go jeszcze trochę.
____________________
Ogródek Iwony II
06:03, 10 maj 2017
Tess napisał(a)
Użyłam do przykrycia roślin wszystkie dostępne okrycia - włókninę, ale też poszewki na pościel, obrusy, cienkie bawełniane materiały, a startujące dopiero miskanty przykryłam ręcznikami.




U sąsiadki też rośliny tekstylne




Rano zobaczyłam, że zapomniałam okryć hortensje ogrodowe. Mam nadzieje, że nie zapłacę frycowego.





rośliny tekstylne
nawigatorka 07:43, 10 maj 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
A ja to nawet miskantom się nie przyglądałam czy cos im jest...
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies