Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku...

vita 18:56, 04 cze 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4040
To jest myśl
Całą zimę też myślałam, że zbyt skomplikowane, ale wzięłam się do roboty i... dla chcącego nie ma nic trudnego. Gdzie znaleźć niepotrzebny globus? Trzeba się rozglądać, bo poza tym, to bułka z masłem. A i cena jest atrakcyjna, ale można też kupić gotowe kule Mnie zawsze korci aby samemu spróbować.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Pszczelarnia 23:13, 04 cze 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
vita napisał(a)






I to jest to!
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Agania 11:40, 05 cze 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Czy na dolnych słupkach tez będą kule?

Dyptam uprawiam, bez powodzenia, już się poddałam, po tym jak piszesz, że aż się tak poparzyłaś, rezygnuję.

Hmm dużo dolomitu muszę kupić, kompost to jedno, dolomit to drugie czego potrzebują byliny, ja muszę swoje bylinówki przekopać i nasadzić od nowa, ziemia nie wzruszana też jałowieje, a w glinie cieżko sie rydluje, a co dopiero motyczkuje.

Próbuję z rodgersjami i zainteresował mnie tawułkowiec tarczolistny/ASTILBOIDES TABULARIS, chyba też mi zaniknął jeśli to ta sama roślina co rodgersja tarczowata.

Pięknie się u Ciebie rozwija...napisz mi proszę z własnego doświadczenia o sukcesie uprawy tej byliny u Ciebie
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Kondzio 15:25, 05 cze 2017


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Genialny pomysł moze kiedyś odgapię Jak ja lubie wracać do twojego ogrodu
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
vita 20:25, 05 cze 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4040
Pszczelarnia napisał(a)
I to jest to!


Trochę jeszcze przy kulach roboty jest, ale to już drobiazg. Dzięki za sugestie, a zauważyłaś jak żywopłot docięłam? Musiałam się wiązaniem wspierać, ale już mogę na niego patrzeć
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 21:14, 05 cze 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4040
Agania napisał(a)
Czy na dolnych słupkach tez będą kule?

Dyptam uprawiam, bez powodzenia, już się poddałam, po tym jak piszesz, że aż się tak poparzyłaś, rezygnuję.

Hmm dużo dolomitu muszę kupić, kompost to jedno, dolomit to drugie czego potrzebują byliny, ja muszę swoje bylinówki przekopać i nasadzić od nowa, ziemia nie wzruszana też jałowieje, a w glinie cieżko sie rydluje, a co dopiero motyczkuje.

Próbuję z rodgersjami i zainteresował mnie tawułkowiec tarczolistny/ASTILBOIDES TABULARIS, chyba też mi zaniknął jeśli to ta sama roślina co rodgersja tarczowata.

Pięknie się u Ciebie rozwija...napisz mi proszę z własnego doświadczenia o sukcesie uprawy tej byliny u Ciebie


Na temat trudności rydlowania w glinie mogę też wiele powiedzieć Już widzę różnicę tam, gdzie dolomit i kompost sypałam w marcu.
Astilboides tabularis/ Rodgersja tabularis/ Tawułkowiec tarczolistny, wszystkie nazwy jednej rośliny.
To moja ukochana roślina! Potrzebuje cienia i wilgotnej gleby, niezbyt ciężkiej.
Rozmnożyłam przez podział, chociaż pewnie można i z siewu, bo jedną samosiejkę już odchowałam. Jak się go trochę podkarmi to szaleje ze średnicą liści i obficiej kwitnie.

Kilka lat miałam go przy tarasie, warunki glebowe miał idealne, ale przypiekało go słońce przedpołudniowe (rozpinałam nad nim parasol, ale było to uciążliwe).





A tak zakwitł:



Dwa lata temu przeniosłam rośliny w większy cień. Mają tam bardziej sucho i liście już nie są tak okazałe. Poza tym tegorocznej wiosny stracił wiele liści od mrozu.



____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
vita 21:21, 05 cze 2017


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4040
Kondzio napisał(a)
Genialny pomysł moze kiedyś odgapię Jak ja lubie wracać do twojego ogrodu


Proszę bardzo Robota łatwa, można odlać sobie kilka wielkości, no i kule zawsze się przydadzą.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Agania 21:42, 05 cze 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26053
Widzę, też rodgersję obok tawułkowca tarczolistnego, czyli najlepiej ich mieć pod ręką...jednak lepsze warunki światłolubne niekoniecznie, bo mają za sucho

Pięknie zakwitł, gratuluję...masz sukces...i potomstwo
Czym dokarmiasz swoją ulubioną roślinę, co ile dni, tygodni, kiedy zaczynasz, czy tylko doglebowo czy też dolistnie...jaką stosujesz systematykę i czy potrzebuje dolomitu?
Fajny widok
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
sylwik69 22:04, 05 cze 2017


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Pięknie Ci te kule wyszły i cena zachęcająca aby spróbować...coś czytałam o dolomicie na rabaty bylinowe..czy stosuje się go także na glebach piaszczystych? z góry przepraszam jeśli coś głupio wydedukowałam
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
mira 22:42, 05 cze 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
vita napisał(a)
Mam obsesję na punkcie kupowania donic. Zgromadzić nie problem, obsadzić sensownie, już tak. To trio dostało karmnika ościstego w tym roku. Roślina w gruncie, zwłaszcza u mnie nie bardzo się sprawdza. Do doniczek chyba lepiej się nadaje, zwłaszcza kolorystycznie. Ptaszki na stałe, makówki chwilowo



Ja też mam fioła na punkcie donic ale na tak piękne nie natrafiam.
A obsadzenie karmnikiem to jest rewelka i tylko Ty takie cuda wymyślasz.

Masz piękny i elegancki, elegancki ogród - swobodny pełen smaczków - piękny mam dziś wieczór u Ciebie.

pozdrawiam

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies