Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodnik Mimo Woli cd

Milka 12:35, 16 kwi 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Mala_Mi napisał(a)

Irenka Ci napisała, a ja potwierdzę, nawet bezśnieżne zimy i z mrozem -30 przetrwały... coś innego było na rzeczy, że padły. Moje brunnery posadziłam w 2008 lub 2009 , na samym początku, ale stanowisko było do niczego.. i żyją do tej pory... wyciągnęłam je z choinek, gdzie przede wszytki zasychały, a ja tam nie podlewałam nigdy, w totalnej glinie.. dziw że żyją. W zeszłym roku, latem je przesadziłam na rabatę.. i widzę jak odżyły....

Mój ulubiony wilczomlecz Przesadzałam, wiec uszkodziłam prawie całą kępę..

Tak właśnie jest z brunnerą
Jak wysoki rośnie ten wilczomlecz, czy się rozłazi, czy kępa?
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
agatanowa 12:54, 16 kwi 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Mala_Mi napisał(a)

I znów to samo Ale ze mną.. z samowyzwalacza




wyjątkowy parasol trzymasz
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
Mirella 13:01, 16 kwi 2014


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 4088
Mirka napisał(a)
Przyłączam się do pytania i co dalej? Bardzo gęsto mi wzeszła i jak tą cieniznę ruszyć

Pozwolę sobie pozdrowić Cię Mirko w wątku Ani ja mam dosłownie sześć maleńkich werbenek z całej palety, dobre i to, tylko co dalej?
____________________
Co się stało kwiatom...czemu zwiędły dziś... Storczyki
anna_g 13:06, 16 kwi 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Aniu - czwarta ogrodniczka to Asia - Wietrzyk z ogrodu w Puszczykowie dzięki za info o skalnicy - nie wiedziałam że ona taka "słabizna"..., zobaczymy co z moją będzie choć nie rokuje dobrze. Pozdrawiam
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
MagdalenaK8 13:11, 16 kwi 2014


Dołączył: 23 lut 2014
Posty: 1383
Aniu wyglądasz jak Pani wiosna z wielkim kapeluszem na głowie .
Pozdrawiam
____________________
Ogród i nie tylko...
kitek81 14:51, 16 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
a gdzie fotki korzonków no gdzie
____________________
Kasia- Działka wkoło Lubczyka :)
Pszczelarnia 15:28, 16 kwi 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Ania (której angielskie rabaty śnią się po nocach), dziś widziałam pięknie kwitnąca malus 'Everest'. I .....właśnie szukam miejsca dla niej.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
laurowisnia 16:01, 16 kwi 2014


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Aniu u Ciebie w Twoim bogatym ogrodzie jeszcze się nie wpisywałam, ale tu jeden program naprawczy goni drugi, więc mus było nie obciążać Cię zbytnio. Dziękuję jednak za wypowiedź u Ewy iż nie trzeba wykopywać koron, bo się przestraszyłam, że będzie z nimi taki kłopot. Pozdrawiam.
____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
agatanowa 17:29, 16 kwi 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Ja włąsnie to samo miałam napisac, co Irena - budka wygląda na ... budkę dla ptaków - o dziwo, popatrz Całkiem normalna, ale może to willa miała być?

a co to za landrynka? bo tu stron machacie, a ja tylko z doskoku mogę zajrzeć

edit: aaaa to ten parasol chyba kiku jakoś tam?
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
vita 17:34, 16 kwi 2014


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4057
Gabriela napisał(a)
Nie mam, mekonops u nas nie zimuje. Zdjęcie jest z części leśnej Savil Garden, były tam jeszcze żółte i czerwone. Pamiętam że eksperymentowała z nim Vita, ale ostatnio rzadko bywa. Ciekawe czy jej się udało, zimowała go w piwnicy.


Małe sprostowanie, nie zimowałam a przetrzymywałam w piwnicy, kupione na początku marca sadzonki mekonopsów.
Drugie podejście chybione. Jedna roślina zakwitła, żadna nie przezimowała.
Już, Aniu z cardiocrinum będziesz miała więcej pociechy, mekonopsy można sobie odpuścić.
Ja w każdym razie odpuszczam.
Jak udało Ci się trafić na landrynę, która i pięknie i obficie kwitnie, ma ciekawy pokrój i ładnie się wybarwia jesienią? Ja trafiłam tylko na: ładnie kwitnie. Oraz bardzo krótko.


____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies