Bogdzia
09:51, 15 maj 2013
Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Przyjaźń ma to do siebie że wymaga mówienia prawdy , chocby niewygodnej. Więc powiedziałam że przesadzasz bo to prawda. Nie nazwałam Cię kłamczuchą bo to określenie ma negatywne znaczenie a Ty nie zasługujesz na nie. Przesada to całkiem co innego niż kłamstwo. Zresztą po co ja to piszę , przecież wiem ze dobrze zrozumiałs . Buziaczki i szkoda ze nie przyjedziesz.
Acha co do p. Jasińskiego to owszem solidna firma ale te ceny są wielkie jak na liliowce. Marschala poślę Ci na jesieni.