Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy powrót do dzieciństwa.

polinka 21:24, 01 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Moniq napisał(a)


To faktycznie nie ma sie co zastanawiać.
Zachwycają w donicach.


Dzięki Moniko I ja je lubię
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 21:29, 01 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Nett napisał(a)
Polinko masz dużo racji w tym co piszesz. I każdy kto odpowiada na Twojego maila też ma rację, bo mówi jak to wygląda z jego strony.
Może ja powiem jak to wygląda ze strony tych szukających pomocy, początkujących. Gdy założyłam wątek w Naszych ogrodach nikt się nie odezwał czy jest źle , czy dobrze, co zmienić itp. Nie mi oceniać z czego to wynika, ale nie było żadnej podpowiedzi. Po prostu ogród nie zachwycał, więc nikt się nie odzywał. Bo tylko te zachwycające się komentuje, bo nikt nie chce urazić właściciela i jest to poniekąd zrozumiałe. Tylko trzeba samemu na to wpaść. Ale masz rację, wstydziłam się pokazać te najgorsze fragmenty, choć właśnie do nich najbardziej potrzebowałam pomocy. Absurdalne, prawda?
Gdy poprosiłam Danusię o przeniesienie wątku do Projektowania, coś zaczęło się dziać, ale tak jak pisze Marysia- tylko kilka osób pomaga, angażuje się, ale czasem nie jest w stanie "obsłużyć" kilku wątków na raz. Natomiast garstka osób, naprawde garstka z "Naszych ogródów" się tam udziela. I trochę przykro, bo to ludzie, którzy przeszli przez to samo, znają rozterki od podstaw i mają doświadczenie co do poszczególnych roślin, więc najwięcej mogliby pomóc.
Aczkolwiek wiadomo, nikt nikgo nie zmusza, nie ma przymusu pomagania. To wola każdego z nas. Ech, rozpisałam się, a chyba nic z tego nie wynika...
Dobranoc Kochani.




Anetko, a ja mam nadzieję, że coś z tego naszego pisania wyniknie!
To prawda, że wszyscy kiedyś zaczynaliśmy jak nie w projektowaniu to w naszych ogrodach ale chyba mało jest osób na forum, które na początku swojej przygody z O. nie cieszyły się choćby z wpisu- cześć na swoim wątku...
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 21:34, 01 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Iwk4 napisał(a)

To prawda. Już w zeszłym roku się zdziwiłam, że gracki u niektórych kwitną. Tęsknię do zeszłorocznych. Prawdziwych.
Oby do wiosny
Polinko, ślicznie u ciebie.

Troszkę nie rozumiem o twoim drugim ogrodzie. Daleko jest?
Zakładam, że ma inną funkcję niż pierwszy


Iwonko, tęsknisz do kwitnących?
Oby do wiosny No może póżnej wiosny

Drugi ogród jest oddalony 15 km od pierwszego. Czy ma inna funkcję? Tak ale również jest spełnieniem moich marzeń o łanach traw Sąsiedzi, który nie zostali poinformowani co tam tworzę stwierdzili, że zakładam hodowlę zwierząt a trawy będą na pasze
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
jazzy 21:44, 01 paź 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
polinka napisał(a)

Sąsiedzi, który nie zostali poinformowani co tam tworzę stwierdzili, że zakładam hodowlę zwierząt a trawy będą na pasze
Hahahaha
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
aga_pe 21:49, 01 paź 2016


Dołączył: 13 wrz 2011
Posty: 2292
Poli, konkurencję na Sławkach wprowadzasz? Hehehe
____________________
Aga - Niewielki kawałek wsi pośrodku lasu
aga_pe 21:52, 01 paź 2016


Dołączył: 13 wrz 2011
Posty: 2292
Dubel
____________________
Aga - Niewielki kawałek wsi pośrodku lasu
polinka 22:00, 01 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Iwk4 napisał(a)
Przeczytałam wypowiedź Polinki i wypowiedź Nett. Zadumałam się.
Ja pokazuję także tą gorszą stronę ogrodu. Zmagania z ogrodem mają nas uczyć. Także odwiedzających. Powinny pojawiać się wnioski.
Dlatego mam kilka wątków, z których sama czytając się uczę. Ostatnio poprzeczka się podniosła. No cóż, nie wszyscy potrafią tak wysoko podskoczyć. Trzeba znać swoje miejsce, swoją wartość i pozytywnie patrzeć na świat wokoło, by nie złapać doła. Krótko mówiąc mieć twardą d...

No i się zastanawiam, jak inni wchodzą na wątki.
Bo ja wchodzę z powiadomień. I tam nie ma podziału na nasze ogrody i projektowanie. Jest wpis we wątku - jest powiadomienie. Tylko czasami nie daję rady czasowo być. Pisanie " metodyczne" pochłania sporo czasu. Nie zawsze na wszystko starcza doby.

Pozdrawiam wszystkich zawiedzionych.
Głowa do góry






Iwonko to prawda, jesteś jeszcze ww tej nielicznej grupie, która pokazuje nie tylko piękne miejsca w ogrodzie i powiem szczerze, że lubię do Ciebie zaglądać. Zawsze czuć, ze poświęcasz maksimum swojego czasu na odpowiedz. Podobnie czuję wpisy Małgosi z Łodzkiej grupy.

Często wchodzę na forum nie logując się, wtedy nie widac powiadomień a stronę główną forum z podziałem na działy.
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 22:02, 01 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
MirellaB napisał(a)
Kilka razy na forum mi się dostało za wypowiedzenie własnego zdania. Jakoś mnie to nie znięchęciło,ale było mi przykro. Teraz się nie odzywam jak nie mam do napisania nic miłego, nie krytykuję, nie zachwycam się na siłę, nie doradzam.



Mirelka i to jest chyba apel do początkujących choć może nawet do wszystkich, którzy oczekują pomocy. I mi się kilka razy zdarzyło oberwać od właściciela wątku po tym jak coś zaproponowałam
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 22:06, 01 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Rojodziejowa napisał(a)
To może w wątku powinno się dopisywać adnotację: przyjmuję dobrze również krytykę

Wiecie, ja tu jestem z tych zielonych Ja jestem pozytywnie zaskoczona z kolei tym, że jest tu sporo ludzi, którzy zupełnie bezinteresownie pomagają innym. Jednak, żeby coś komuś doradzić, to trzeba kapkę przeczytać i czasu poświęcić, a czas to teraz towar deficytowy
Oczywiście to nie jest tak, że każdy wątek od razu jest "zaludniony", no ale z tym jak z życiem, przecież nie zaprzyjaźniamy się z wszystkimi, poza tym, żeby ktoś mnie odwiedzić, to trochę na wątku trzeba posiedzieć i się pointeresować, zajrzeć do kogoś, nie patrzeć tylko na swój kawałek. To jest dobre, bo się człowiek sporo uczy, już masę rzeczy zostało napisanych.


Asiu, myślę podobnie. Siedząc tylko na swoim wątku i oczekując, że wszyscy do Ciebie przybiegną, daleko nie zajdziemy z projektowaniem swojego ogrodu.
Fajnie, ze piszesz też o dobrych stronach
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 22:16, 01 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
eee_taam napisał(a)
czytam dywagacje ....trudno mi se do tego odnieść ..... jedyny problem jaki widzę to sezon ogródkowy kiedy posiadacze ogrodów zwyczajnie nie maja czasu na siedzenie w necie ....w zimie jesienia jest łatwiej znaleźć czas na internety

nikt do mnie do wątku nie przyszedł i nie zapytał czy moge pomóc i doradzic jak to? czy to? ma posadzić ....a w wielu nowych watkach widze ludzi deczko zagubionych mentalnie ...czesto leniwych ...bo nie chce im sie czytać i uczyć chcą mieć

początki sa trudne ...ale ja tez nic nie miałam w ogrodzie....spędziłam 2 sezony na czytaniu i oglądaniu forum...zadawaniu pytań w watkach gdzie cos mnie ciekawiło czy interesowało..... długo zeszło za czym zdecydowałam założyć watek.

w pierwszym sezonie po przeprowadzce chciałam mieć kazdy ogród ktory widziałam w necie ...kazdy bez wyjatku ...byle był ....a najwazniejszym i wytesknionym elementem był trawnik! wydaje mi sie ze wiekszość osób nie majacych pojecia o ogródkowaniu ma takie pragnienia.


PS. zauwazcie ze w sezonie nawet Danusia nie ogarnia forum ...w tematycznych i projektowych watkach ledwo ogarnia





Justyna, jesteś dobrym przykładem na to jak się zachować na początku
Wiele osób ( nie mówię, że wszyscy!!) przychodzi na forum, wstawi kilka zdjeć i liczy na gotowy projekt...
Fajnie podsumowała to jedna osoba z forum-Kiedyś trzeba było dużo się napracowac, nauczyć aby wejsć do tej "ogrodowiskowej rodziny". Dzisiaj dużo "nowych" idzie na łatwiznę nic nie dając od siebie a wymagając.
Oczywiście jest wiele dziewczyn w projektowaniu, które widać, ze sie uczą, słuchają, czytają i czerpią wiedzę garściami ale i u nich nie ma wielu doradzających...
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies