Witam, zadam tutaj pytanie, bo do mojego wątku prawie nikt nie zagląda, potrzebuję porady, chcę dzisiaj założyć wrzosowisko, wrzosy czekają od tygodnia już na wysadzenie, czy taki układ roślin jest dobry? czy może coś poprzestawiać. Przepraszam za jakość zdjęć, ale zdjęcia robione trochę pod słońce, a zależy mi na czasie.
Od brzegu rabaty: w tle 3 jałowce Blue arrow, przed nimi na razie 1 rododendron i 1 azalia, na wiosnę dosadzę jeszcze 1 rododendron, następnie rozplenica. Za jałowcami wzdłuż płotu perukowiec, zastanawiam się czy nie dać w miejsce perukowca jakiegoś berberysa kolumnowego.
Dalej wśród wrzosów białych jałowiec na pniu grey montley i Sosna górska 'Carstens Wintergold'
Tutaj gdzie widoczny jest świerk conica, zaplanowałam docelowo jodłę koreańską 'Blauer Pfiff'( rośnie na razie w innym miejscu ale chcę ja tutaj przesadzić). Za sosną górską trochę łyso, rabata w tym miejscu ma tylko 1,56 m szerokości i nie mam pomysłu co dać na ścianę.
Jeszcze 1 pytanie, między jałowcami i rododendronami jest trochę przestrzeni, czy przesunąć rododendrony bliżej jałowców i dać w nogi wypełnienie z runianki np? A z tych żółtych wrzosów utworzyć plamę w okolicy jodly koreańskiej?