Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowa przygoda Łukasza :)

Pawlus 21:03, 21 lip 2014


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 3007
Wszystkie Twoje rabaty widoczne są z ulicy?
Musisz zrobić zdjęcie, poczujemy się jak ci przechodnie

Nie mogę się doczekać Twoich nowych rabat. Na pewno będzie czadowo. I widzę hortensje w planach. Masz teraz w ogóle jakąś?
____________________
Trawiasto-hortensjowe ranczo ze stawem
Luki 22:09, 21 lip 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Agato mój ogród falisty i kolorowy, od siostry będzie bardziej geometryczny i z założenia nie ma w nim być koloru żółtego i bordowego, zieleń, biel, róże, fiolety itp.
Mój będzie się kończył brzozami i hortensjami co połączy poniękąd dwa ogrody, bo od siostry będzie zaczynał się szpalerem hortensji

Aniu może to źle zabrzmi, że się wychwałam, ale w tym mój największy problem, zbyt częśto pokazywałem, że potrafie i nowe wyzwania mi nie straszne, teraz jestem notorycznie wykorzystywany.

Kasiu brama i furtka zawsze teraz zamknięte, chociaż o lilie zawsze miałem lekkie obawy, ale do tej pory tfu tfu było wzorowo
Kręcić nosem będę dalej bo z frontu widać tylko lilie i one są chwalone, reszta rabat schowana za domem

Paweł od drogi widoczna jest głównie rabata z liliami. Działka ma wymiary 15x60m i więkoszość rabata schowana za domem. Zdjęcie oczywiście moge zrobić... tylko chyba musiałbym chwasty wykosić przed płotem ...

Mam 3 hortensje w doniczkach, zeszłoroczne niewypały, muszą troszke nabrać masy. I na jednej rabacie posadziłem w tym roku Anabell, ale mają tylko po jednym kwiatku, za to krzewy gęste i powinny w przyszłym roku ładnie zakwitnąć.

Negocjowałęm dzisiaj wielkość rabaty zaczynając od bardzo przesadzonej wielkośći i zmniejszałem zmniejszałem, aż doszedłęm do planowanych wymiarów... warto było spróbować a gdybym zaczął od razu od planowanego wymiaru byłaby jeszcze mniejsza
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
barbara_kraj... 01:08, 22 lip 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Łukaszu, tylko jedno słowo - przepięknie!
Pomijam żurawki, bo do ich różnorodności u Ciebie zdążyłam się przyzwyczaić, ale te liliowce i lilie - cudo!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Luki 08:16, 22 lip 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Basiu ja to się zastanawiam dlaczego nie przyjedziesz zobaczyć na żywo... fakt szczyt kwitnienia już za nami, ale kiedyś przy okazji zapraszam
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
anna_g 13:12, 22 lip 2014


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Luki napisał(a)

Aniu może to źle zabrzmi, że się wychwałam, ale w tym mój największy problem, zbyt częśto pokazywałem, że potrafie i nowe wyzwania mi nie straszne, teraz jestem notorycznie wykorzystywany.



Ha to nie brzmi źle - to brzmi prawdziwie Więc się Luki ratuj póki pora - powiem Ci z perspektywy kilkuuuuuuuu -nastu (albo więcej) lat więcej, że trochę zdrowego egoizmu jest bardzo pożyteczne w życiu... i asertywności Może w młodości jak jeszcze mamy chęć i siły to tego nie odczuwamy ale potem... To tak okołoogrodowo
Pozdrówka Luki
____________________
Ania Ogrodoterapia - 2013-2015 *** Ogród z czereśnią 2019
atena35 13:51, 22 lip 2014


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3401
Wcale mnie nie dziwi, że ludziska przystają przy Twoim/Waszym ogrodzie.
Ja siedzę
Nawet nie wiedziałam, że u nas można tyle liliowców się dochować
____________________
Ogród Tosi
gierczusia 17:01, 22 lip 2014


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Katkak napisał(a)
Łukasz siedzę i wzdycham do Twojego ogrodu zamiast myć naczynia po grillu. Tyle narobiłeś .


Ka nie widze innego wyjścia tylko wysłać naczynia do mycia Łukaszowi

A tak na poważnie .. Twoje Liliowce są przecudne !!.. Wcale sie nie dziwie ,że ludziska siem gapią

Pozdrowionka
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Magdalena25 23:47, 22 lip 2014


Dołączył: 05 cze 2014
Posty: 350
Witaj Zajrzałam do Ciebie i zapisuję do odwiedzania. Pięknie u Ciebie i doczytałam, że jesteś kolekcjonerem żurawek. Ja dopiero na ogrodowisku je poznałam i też się nimi zachsyciłam Pozdrawiam
____________________
Magda - Początkujący ogród Magdy
barbara_kraj... 00:13, 23 lip 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Luki napisał(a)
Basiu ja to się zastanawiam dlaczego nie przyjedziesz zobaczyć na żywo... fakt szczyt kwitnienia już za nami, ale kiedyś przy okazji zapraszam

Teraz gorący miałam okres - wnuki pod opieką, ale na pewno z zaproszenia skorzystam, może w końcu sierpnia, albo we wrześniu? Tylko eMa muszę 'omotać'
U Ciebie, bez względu na termin - poza zimą oczywiście - zawsze będzie co podziwiać
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Luki 09:47, 23 lip 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Tosiu dziękuje, ojj można się sporo u nas dochować, ja to mam garsteczke w porównaniu do znajomych mi osób.

Elu zainteresowanie ogrodem stopniowo maleje wraz z przekwitaniem lili

No naczynia potrafie zmywać i mam długoletne doświadczenie (czyli jedna rzecz do CV z długoletnim doświadczeniem jest ) ale nie przepadam specjalnie

Magdo witam. Dziękuje i zapraszam, nie zaprzecze żurawek mnie sporo... od czterech lat zbieram i troszke przez ten nasadziłem tego na rabatach

Basiu zapraszam z tym sierpniem to jeszcze nic nie mówie bo możliwe, że cały spędzę za granicą, ale jeszcze nie jest to pewna sprawa. Reszta terminów mi odpowiada, a jak nie samochodem to zawsze jest transport z Cz-wy prawie pod mój dom
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies