Śliczne ogrodniczki Ogród jak zwykle cudny. Ja też zastanawiał się nad ostatnim koszeniem bo lalo i nie było kiedy. Niestety mrozik wymiótł resztę kwitnących.Pozdrówka

Wiesz jak broniłem żurawek w Twoim ogrodzie, ale teraz to już na prawde nie ma sensu tracić kasiury na dokarmianie robactwa.

Marzena2007 napisał(a)

Dokladnie to samo miłam napisać lubię tego "pijaka" tataraka, spełnia swoją funkcję w pochłanianiu nadmiaru wody, ktora splywa z dachu i tarasu na rabatę bukszpanową. Bukszpany maja się dobrze a tatarak lubi wodę

zobacz, że u mnie nadmiaru wody nie ma, jest tyle samo gdzie indziej a w tym roku jak się bujnął to aż go ułaskawiłam i został

Super zdjęcie, jakie roześmiane ślicznotki
pozdrawiam!!!

Umbry w kwadratach buksikowych - i trawnik - mistrzostwo świata

Boziu... naparstnic liści nie wycinaj, tylko to co brzydkie.. ona taka zimozielona jest. Pierwszy rok. Po kwitnieniu robi sie brzydka z liści.. jeszcze zakwitnie w przyszłym, ale już zbieraj siewki, bo naparstnice najpiękniejsze tylko raz.. potem ujdzie (ja wyciepuję po 1-2 sezonach), a potem są już słabe. Dlatego przyganiaj siewki, które posadzisz na miejsce docelowe.. ale najlepiej przenosić po zimie..
W roku wysiania są malutkie na 1-2 cm... w następnym rosną, a na doba sprawę piękne są na jeszcze kolejny rok.

Marzena2007 napisał(a)

Uff uspokoijłaś mnie , bo jakoś brutalnie potraktował te piekne różyczki . No i trawa i liście...
Uff całe szczeście, ze rozwiałaś moje watpliwosci.

Super ze został poruszony temat sadzenia róż, mnie ten materiał też przeraził, to było straszne, jak ktoś kto dba o rośliny może je tak traktować

A kiedy było spotkanie? Bo albo ja nie doczytałem (a staram się na bieżąco ) albo było to tajemnicą

Sebek napisał(a)

A kiedy było spotkanie? Bo albo ja nie doczytałem (a staram się na bieżąco ) albo było to tajemnicą

Spotkania są co chwilę
Zdjęcia z rzadka.

Całusy Madżenko:*

Merci. Agania też mówiła, żeby nie majstrować przy korzeniach.