Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Puszczykowie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w Puszczykowie

Borbetka 15:13, 16 lut 2015


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
A chcecie kreta na te robale? Mogę dać ... nawet dwa .
____________________
borówcowy wizytowka
Zielona 15:15, 16 lut 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Borbetka napisał(a)
A chcecie kreta na te robale? Mogę dać ... nawet dwa .

Haha! Dobre, Monia, dobre! Tylko najpierw go złap
wiewiora 17:17, 16 lut 2015


Dołączył: 02 cze 2014
Posty: 749
wietrzyk napisał(a)
Wczoraj u mnie było tak:



Ale zjedliśmy w domu, bo jednak na siedzenie za zimno było



O widzę że ramirez sie griluje,widzę ze przekonałam Cię do smaku tej papryki .Mi lepiej smakuje niż tradycyjna czerwona ,bywa zielona bardzo dobra i słodziutka pomarańczowa i żółta (te 2 bardzo żadko spotykane)
____________________
Agnieszka-Pasja posiadania ogródka
wietrzyk 17:47, 16 lut 2015


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Zielona napisał(a)
Asia - mi już znaaaacznie lepiej. Wczoraj pod kocykiem co prawda, ale cały dzień na forum spędziłam Nawet spróbowałam zmienić avatar na taki z twarzą, ale mnie denerwowało, że sama na siebie patrzę

Nicienie planuję te późniejsze. Dziewczyny na forum miały te wczesne i nie do końca były zadowolone.

Powiem Ci, że mam ochotę wykopać te cisy, wybrać całą ziemię z paskudami i spalić wszystko


Bardzo się cieszę, że masz się lepiej Awatar z twarzą super Nam bardzo miło patrzeć na uśmiechniętą Martę

Robale z cisów pewnie już się rozlazły. Nie zostaje nam nic innego, jak tylko zwalczyć robale innymi robalami
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Zielona 17:55, 16 lut 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Matko! Nawet mnie strasz, że się rozlazły To one nie siedzą w tych korzonkach, skoro je tak kochają? Tymi nicieniami chciałam tylko wokół nich polać... Wrotyczem też. Przecież całej działki nie ogarnę
Ala106 17:57, 16 lut 2015


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 685
wietrzyk napisał(a)


Hi, hi
Oj świerzbią, świerzbią Wczoraj zaczęłam przekopywać, skoro ziemia rozmarznięta, to nie ma na co czekac. Po kawałeczku i jakoś pójdzie. Bez uszczerbku dla zdrowia jakieś 3m kw dziennie mogę zrobić
Reniu, szpilami zaznaczam sobie wymiar rysunku z kartki, potem rozkładam jeszcze wąż ogrodowy i poprawiam kształt rabaty. Nacinam nożem do darni, (tym półksiężycem) i szpadlem przewracam "do góry nogami".


Podpatruj ile chcesz Też tak robię, bo ledwo mam czas, żeby u siebie coś na bieżąco wpisac, a u innych to wolę popatrzeć co się dzieje. Twoją superzastą maszynę na przykład sobie obejrzałam

.
Dziękuję, że tak to wszystko jasno opisałaś.
Super mi się patent przyda, bo właśnie na wiosnę będę korygowała linie rabat.
Jak widzę postęp u Ciebie, to aż chce mi się robić. Tylko u mnie tak wieje .
____________________
Renata :-) Ogród na górce w zakolu wiślanym, Moje domowe - storczyki (phalaenopsis)
wietrzyk 17:57, 16 lut 2015


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
andziurex napisał(a)
O matulu! Grillowisko. U mnie wczoraj -1, pochmurno i mroźny wiatr, ogień to raczej w kominku niż na grillu . Na razie zrobiłam tylko rekonesans w ogrodzie, jak mi wszystko przezimowało, ale z pracami poczekam do końca miesiąca chyba. Planuje też w marcu podlać rabaty biohumusem. Zobaczymy czy to działa. Ale zazdroszczę pogody i ogrodowego zacięcia.


Aniu,
u nas dziś też tylko 1 stopień i strasznie wieje. To przecież luty, więc czego się spodziewać. Ale, wg prognozy ma iśc ku lepszemu, a raczej cieplejszemu
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Zielona 17:59, 16 lut 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Wiesz co... Patrzę na ten Twój projekt i zastanawiam się, czy nie będzie Ci brakowało dojścia z tarasu /środkiem/ w lewo do różanki?

I jeszcze tak patrzę na linię przy domu... Pozwolisz, że nabazgrolę coś?

edit:
nie będę bazgrać. Napiszę, o co mi chodzi. Kiedy wytyczałam swoją ścieżkę przy domu, to nie byłam z niej zadowolona, dopóki nie nabrała kształtu wstążki o jednakowej szerokości. Moim zdaniem będzie Cię drażniło to, że trawnik w tym miejscu będzie miał nierówne brzegi. Może poszerzyć część przed rozplenicami? W każdym razie poszłabym tropem jednej szerokości. Nawet, gdyby miała meandrować, to jednak tak regularną linią "brzegową". Zrozumiałaś coś z tego? Bo coś nie idzie mi opisanie tego, co oczyma wyobraźni widzę
wietrzyk 18:06, 16 lut 2015


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Napia napisał(a)
Muszę poczytać o nicieniach, bo w moim ogrodzie pod trawnikiem buszują pędraki, a w ubiegłym roku zobaczyłam wygryzione liście na żurawkach i naparstnicach. Chyba bez nicieni się nie obejdzie...

Aga,
U mnie też siedzą paskudy pod trawnikiem. Znajduję je, jak zdejmuję darń pod rabaty. Topię w wiaderku z wodą i zostawiam zwłoki "na widoku" dla ptaszków
Nicienie bardzo skuteczne, tylko mogłyby być troszkę tańsze... Kupiłabym nie tylko na opuchlaka, ale też pędraka i turkucia.
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
wietrzyk 18:09, 16 lut 2015


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Zielona napisał(a)
Wiesz co... Patrzę na ten Twój projekt i zastanawiam się, czy nie będzie Ci brakowało dojścia z tarasu /środkiem/ w lewo do różanki?

I jeszcze tak patrzę na linię przy domu... Pozwolisz, że nabazgrolę coś?

edit:
nie będę bazgrać. Napiszę, o co mi chodzi. Kiedy wytyczałam swoją ścieżkę przy domu, to nie byłam z niej zadowolona, dopóki nie nabrała kształtu wstążki o jednakowej szerokości. Moim zdaniem będzie Cię drażniło to, że trawnik w tym miejscu będzie miał nierówne brzegi. Może poszerzyć część przed rozplenicami? W każdym razie poszłabym tropem jednej szerokości. Nawet, gdyby miała meandrować, to jednak tak regularną linią "brzegową". Zrozumiałaś coś z tego? Bo coś nie idzie mi opisanie tego, co oczyma wyobraźni widzę

Siur,
bazgraj!
Jakby co z tarasu w lewo mam schodki. Nie ma ich na planie, bo były dorobione w ubiegłym roku.

Chyba rozumiem. Chodzi o ten wąski kawałek przy boku tarasu? Tam jeszcze Martusiu jak wytężysz zwrok to widać tak słabo narysowane kółka. Chciałabym tam dac, przed żywopłotem grabowym szpaler z 7 szt drzew (Dorenbosy, grusze Chantecleer, Umbry, jeszcze nie zdecydowałam)
Tak miałoby to wyglądac:

Z czasem nie wykluczam powiększenia rabat z obu stron, czy to miałaś na myśli?
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies