Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dudusiowy ogród kiedyś tu wyrośnie...

Pokaż wątki Pokaż posty

Dudusiowy ogród kiedyś tu wyrośnie...

tabliczkazna... 19:39, 07 wrz 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
No i jeszcze - miłego wieczoru!
____________________
Marta
tabliczkazna... 19:43, 07 wrz 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
ryska napisał(a)
Piękne zdjęcia, roslinki przeglądają się w słoneczku taka sielanka, że tylko na tarasie wypoczywać i podziwiać. Buziaczki


No, właśnie, właśnie... Pozdrawiam Cię cieplutko, zwłaszcza, ze gdzieś doczytałam, ze Ty znów daleko od swojego ogrodu. Prawda to?
____________________
Marta
Luki 20:00, 07 wrz 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
No patrz widziałem już dzisiaj Twoje żurawki, ale jeszcze nie było postu z podejrzeniami u Fire Chef takie marszczenie sięliści jest naturalne, nie trzeba się martwić, ogólnie to ja nie lubie tej odmiany bo u mnie bardzo kiepsko rośnie
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
tabliczkazna... 20:09, 07 wrz 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Luki napisał(a)
No patrz widziałem już dzisiaj Twoje żurawki, ale jeszcze nie było postu z podejrzeniami u Fire Chef takie marszczenie sięliści jest naturalne, nie trzeba się martwić, ogólnie to ja nie lubie tej odmiany bo u mnie bardzo kiepsko rośnie


A tu na wzrost nie narzekam, tylko takie sie porobily dziwne, starsze liście nawet pękają na tych "pecherzach". Zobaczymy co bedzie z nimi dalej, sam widzisz - zebra sie jakoś pozbierala, a już ja nioslam na kompost. Mam nawet jej dziecię , ma na razie trzy liście

Ale zdecydowanie najlepsze u mnie to Rio i Shanghaj. Dzieki!
____________________
Marta
ryska 21:05, 07 wrz 2014


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11603
tabliczkaznapisem_ucze_sie napisał(a)


No, właśnie, właśnie... Pozdrawiam Cię cieplutko, zwłaszcza, ze gdzieś doczytałam, ze Ty znów daleko od swojego ogrodu. Prawda to?

Niestety prawda prawda jestem uziemiona w łóżku w Otwocku, bo moja niesforna endo się wywichnęła małpa jedna. Za to kwiatki piękne oglądam u Was i mam trochę odprężenia. Pozdrawiam
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
MalgosiaR 21:38, 07 wrz 2014


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 531
tabliczkaznapisem_ucze_sie napisał(a)


Dziękuje, Malgos. Miło mi.
Wrzosy coraz piękniejsze, a Allegro to w ogole szał we wsi Wybarwily sie na taka mocna fuksję, uwielbiam. Jeden z odcieni różu, który bardzo lubię.
Dzis kuzynka zadziwila mnie tekstem: "ooo, wrzosy... A ponoć przynoszą nieszczęście... "
Pierwsze słyszę, pomijajac to, ze ludowe wierzenia i przesady mnie nie ruszają...


Wrzosy cudne kolorki maja też się zachwycam jak wychodze i patrzę na to moje wrzosowisko, no cudna jesień ...że wrzosy nieszczęście, pierwsze słyszę...macham...roślinki pięknie kwitną ciekawe jak będzie wyglądać...dobranoc
____________________
Małgosia - Ogrod Malgosi samosi
09:49, 08 wrz 2014
Ja tak na szybciutko Zajrzę potem na dłużej ale przyszłam obadać tego dęba płodnego Jeszcze chce mi się śmiać jak to przekręciłam
Jadę zaraz do miasta,po drodze sporo szkółek..ale musiałam uroczyście przyrzec,że wrócę bez jakichkolwiek zielonek
To na razie
tabliczkazna... 10:11, 08 wrz 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
No, nie. Załączam dowód w sprawie
Zeby potem nie było niedomówień - oto on, śmieciarz numer jeden. Ale - ku rozpaczy sąsiadki - nie zetnę go i już.
Wole mieć męża dzika
____________________
Marta
Ania74 10:14, 08 wrz 2014


Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 801
Bardzo fajny śmieciarz, za nic go nie ścinaj! Nie pozwolę!

Mnie by się jakieś dżewo przydało, ale nie mam pomysłu gdzie i jakie...
____________________
Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka
tabliczkazna... 11:32, 08 wrz 2014


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Nie zadzieram z lesnikowa
Mam dwa - jeden ten, co widać, drugi przy grillowisku. Oba krzywe, bo tego regularnie sąsiadka pilowala od swojej strony (ponoć telewizji nie mogła odbierać) zanim tu zamieszkalismy;
Tego drugiego przydusila z jednej strony czeremcha, której sie z radością pozbyłam.

Jak już wymyslisz gdzie to tylko pomysl nad gatunkiem; bo te, co maja kuleczki lub inne wytwory sa nieco uciazliwe...
____________________
Marta
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies