Danusiu, no proszę potrzebuję porady, sprawę mam na stronie 5 u "siebie", nie zostawiaj mnie z tym samej piszę i piszę a Ty nic, wiem że mój wąski pasek szału nie robi ale jest i straszy...
Danusiu, czytałam, ze planujesz jesienną rewolucję. Zrób nam wszystkim psikusa i wsadź patyk w ziemię , będziemy myśleć i sadzić takie same myśląc, że jesteśmy jak Danusia Trendy… ubaw będzie po pachy
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Na szybko wymyśliłam hasło własne dla tego ogrodu "przydrożny anioł". Ale w nazwie róży chyba chodzi o miejscowość Muszę dojść genezy tej nazwy, ale nie mam czasu.
Kiedyś pokażę, z niego pochodzą te fiolety, jest też przecudnej urody warzywnik z rozbielonych desek.
Na razie dbam o trawnik w pierwszych dniach, były już dwa koszenia.
Będzie jak nowa, dojrzała, z dorodnymi różami na dużej wysokości i całkiem nowymi bylinami, ale kiedy to będzie Arcydzięgla dziś już wyciepałam i coś podejrzanego, że to chwast, choć dość ładnie kwitł.
Danusiu- przylazłam cię podpytać o to w jakich warunkach (lub inne ważne informacje ) rośnie u Ciebie Carex 'Frosted Curls' pokazywałas go kiedyś tu http://www.ogrodowisko.pl/watek/1528-ogrod-nie-tylko-bukszpanowy-czesc-ii?page=611 i wygląda slicznei
jak go tniesz wisną ? bardzo krótko? coś mu papu dajesz?
jak jest jego tajemnica, bo praktycznie u wszystkich innych wgląda kiepsko, u mnie niestety również
U mnie ten Carex nie rośnie, zmarzł i nie ma. Zapoczątkowałam go na Ogrodowisku gdy zmarzły mi wrzośce. Chyba co roku wymieniałam na nowy więc nie cięłam. Przytnij końcówki jeśli suche.